![]() |
Rdio startuje w Polsce - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Windows 7 (/windows-7-4-f) +--- Dział: Newsy i aktualności o Windows 7 (/newsy-i-aktualnosci-o-windows-7-6-f) +---- Dział: Aktualności i wydarzenia branży IT (/aktualnosci-i-wydarzenia-branzy-it-52-f) +---- Wątek: Rdio startuje w Polsce (/rdio-startuje-w-polsce-33810-t) |
Rdio startuje w Polsce - Portator - 14.06.2013 05:39 Do Polski zawitała kolejna usługa streamingu muzyki w stylu Spotify, Deezera czy Wimpa – założony przez twórców Skype'a oraz serwisu p2p Kazaa Rdio.
![]() Rdio działa na tej samej zasadzie co inne serwisy ze streamingiem muzyki. Co miesiąc płacimy abonament by uzyskać nieograniczony dostęp do bazy 20 milionów utworów znajdujących się w serwisie. Jeśli chodzi o opcje płatne, Rdio działa w Polsce na takich samych zasadach jak konkurenci. Za 9,99 zł miesięcznie mamy więc opcję Internet, umożliwiającą nam nieograniczony odsłuch muzyki na komputerze – z poziomu przeglądarki internetowej lub dedykowanej aplikacji na OS X i Windows. Użytkownicy smartfonów mogę też wybrać wariant Bez Ograniczeń, za 19,99 zł miesięcznie. Do wyżej wymienionych opcji dojdzie wtedy też możliwość korzystania z usługi na iPhone, iPodzie touch i iPadzie, urządzeniach z Androidem, smartfonach z Windows Phone i BlackBerry, a także w domowych systemach Sonos i Roku. Rdio w tej wersji działa też w wersji offline, korzystając z uprzednio pobranej biblioteki. W wersji bezpłatnej możemy korzystać z serwisu bez ograniczeń przez 14 dni. Po upływie tego okresu dostęp do muzyki zostanie nam ograniczony – przez pół roku będziemy mogli za darmo (i bez reklam) korzystać z biblioteki, ale w limitowanym zakresie, a później dostęp do serwisu zostanie nam zablokowany. O ile nie zdecydujemy się na wykup abonamentu. W tej wersji Rdio jest dostępny tylko w przeglądarce internetowej. Taki wariant zbliżony jest do Deezera, który również oferuje darmowy dostęp w ograniczonym zakresie. Spotify oferuje z kolei darmowy dostęp z poziomu desktopowej aplikacji, bez limitu, ale za to z przerwami na reklamy. Jeśli chodzi o progi cenowe, Rdio nie różni się więc niczym od konkurencji. Tu liczyć się może jedynie zawartość biblioteki oraz jakość wykonania. Z tą drugą jest bardzo dobrze, a Rdio jest serwisem bardzo przejrzystym. Z samą biblioteką też nie jest źle – Rdio chwali się bazą 20 mln utworów (tak jak konkurenci), a znajdziemy tu także polskie utwory. Przede wszystkim od artystów, którzy podpisali umowy z wielkimi wytwórniami, ale analogicznie dzieje się w Deezerze, WiMP-ie, czy Spotify (jest też Weekend i są Bracia Figo Fagot, gdybyście chcieli wiedzieć). Więcej informacji na temat serwisu oraz możliwość darmowego wypróbowania znajduje się na stronie rdio.com. Za: techPejcz.pl |