Zagraniczne źródła wskazują na to, że Google zdecyduje się na procesory Intel Haswell, jeśli chodzi o nadchodzące komputery przenośne z serii Chromebook. Powód jest prosty: najnowsze intelowskie układy, które adresowane są do ultrabooków, mają cechować się niskim zużyciem energii, zapewniając czas pracy nawet do 24 godzin na jednym ładowaniu akumulatora.

Jeśli komputery Chromebook zostaną wyposażone w układy Haswell, staną się o wiele bardziej atrakcyjne dla potencjalnych klientów. Przypomnijmy, że Chrome OS na razie nie zdobył za dużych udziałów w rynku.

Raczej nie ma za dużych szans, abyśmy mogli zobaczyć najnowsze Chromebooki podczas majowej konferencji Google I/O 2013, ponieważ układy Haswell będą stosowane przez producentów dopiero od czerwca - podaje serwis Slashgear.com. Na pewno doczekamy się jednak nowych Chromebooków jesienią, albo w sezonie świątecznym - wtedy Google, jak twierdzi zagraniczne źródło, miałoby przekonać dużą liczbę klientów do zakupu laptopa Chromebook, który jest podobno bardzo łatwy w obsłudze.

Przypomnijmy, że Chromebooki są postrzegane jako alternatywa dla laptopa. Te komputery dobrze nadają się do wykonywania podstawowych zadań i przeglądania internetu. Jeśli zostaną wyposażone w procesory Haswell, powinny stać się atrakcyjniejsze dla użytkownika - obecnie dostępne modele pracują na baterii średnio 5 godzin na jednym ładowaniu.

Na rynku można znaleźć już co najmniej kilka Chromebooków. Niektóre są relatywnie tanie i kosztują ok. 250 dolarów, natomiast inne, takie jak Chrome Pixel (widoczny na zdjęciu), są już znacznie droższe - za Pixela trzeba zapłacić niespełna 1300 dol.

Serwis Slashgear trafnie sugeruje, że Chromebook to dobry zamiennik dla umierających netbooków. Komputery Google'a mają szansę na zdobycie popularności, niemniej dużo zależy od tego, co zaoferują i w jakich będą cenach.

Źródło: Slashgear.com