Najnowsza odsłona Internet Explorera spodziewana jest już latem tego roku. Postanowiliśmy podsumować dla was informacje na temat przeglądarki, które znamy do tej pory.

Wraz z Internet Explorerem 9 Microsoft zmienił nieco nastawienie do obowiązujących w sieci standardów webowych i właśnie ta wersja przeglądarki w końcu zaczęła być z nimi zgodna. Tym samym gigant z Redmond przestał budować "własną sieć web" i postawił na otwartoźródłowe rozwiązania.

Od premiery Internet Explorera 10, który stanowił kontynuację trendów zapoczątkowanych wraz z IE 9 minęło dopiero kilka miesięcy, a tymczasem gigant z Redmond już przygotowuje dla nas nową wersję przeglądarki, z numerkiem 11. Nowy Internet Explorer będzie częścią aktualizacji dla okienek, którą znamy pod nazwą Windows Blue ( a w zasadzie będzie to Windows 8.1) i zadebiutuje w okolicy sierpnia tego roku. Czego możemy spodziewać się po tej wersji przeglądarki?

> Obsługa nowych standardów - Internet Explorer 11 zadebiutuje zarówno ze wsparciem, dla protokołu SPDY, jak i WebGL. Pierwsze z rozwiązań opracowało Google i ma ono na celu przyspieszać wczytywanie stron internetowych poprzez zmniejszenie opóźnień w komunikacji z serwerem. Z kolei WebGL jest technologią wykorzystywaną przede wszystkim w akceleracji sprzętowej. Co ciekawe, Microsoft jeszcze dwa lata temu mocno krytykował drugie rozwiązanie. Zdaje się jednak, że w końcu zmienił zdanie.

> Z trybem Firefoksa (?) - można poniekąd tak nazwać to rozwiązanie, choć nie jest to do końca prawdą. Okazuje się, że serwery "widzą" nową przeglądarkę Microsoftu, jako: "Mozilla/5.0 (IE 11.0; Windows NT 6.3; Trident/7.0; .NET4.0E; .NET4.0C; rv:11.0) like Gecko". Ostatnie dwa słowa sprawiają, że serwery nie będą wysyłać specjalnych arkuszy styli CSS, które zgodne są z Firefoksem czy Chrome. To zapewni lepszą zgodność z tym standardem, a właśnie "podszywanie się" pod Firefoksa stanowi tutaj rozwiązanie problemu;

> Bardziej dotykowy - w jedenastej odsłonie IE, w wersji desktopowej pojawi się obsługa gestów dotykowych, które znamy obecnie z wersji Modern UI przeglądarki w Windows 8. Dzięki temu na klasycznym pulpicie, na urządzeniach z wyświetlaczami dotykowymi będziemy mogli pracować z przeglądarką za pomocą palców. Pojawi się między innymi funkcja swipe, a więc przewijania stron ruchem palca;

> Menedżer pobierania w wersji Modern UI - nowa wersja przeglądarki na ekranie startowym Windows doczeka się prostego dostępu do pobieranych plików. Wystarczy tylko nacisnąć jedną ikonkę i voila;

> Więcej opcji z zakresu ochrony przed śledzeniem - Internet Explorer 10 zadebiutował z domyślnie włączoną ochroną przed śledzeniem od Mozilli, czyli Do-not-track. W IE 11 użytkownicy będą jednak mieli więcej możliwości z zakresu konfiguracji tej funkcjonalności. Między innymi poprzez jej włączanie lub ułatwiony dostęp do nowych list.

Oczywiście wymienione wyżej funkcje, to z pewnością nie wszystko, co szykuje dla użytkowników IE Microsoft. Praktycznie każdy kolejny tydzień przynosi nam nowe informacje. Publicznej wersji beta Internet Explorera 11 spodziewajmy się wraz z poglądową odsłoną Windows Blue, a więc pod koniec czerwca.