Google proponuje patentowe zawieszenie broni. Jakie są jego warunki? - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Windows 7 (/windows-7-4-f) +--- Dział: Newsy i aktualności o Windows 7 (/newsy-i-aktualnosci-o-windows-7-6-f) +---- Dział: Aktualności i wydarzenia branży IT (/aktualnosci-i-wydarzenia-branzy-it-52-f) +---- Wątek: Google proponuje patentowe zawieszenie broni. Jakie są jego warunki? (/google-proponuje-patentowe-zawieszenie-broni-jakie-sa-jego-warunki-32122-t) |
Google proponuje patentowe zawieszenie broni. Jakie są jego warunki? - Portator - 29.03.2013 06:53 Google postanowiło nieco ograniczyć zimną wojnę na patenty, tworząc nową inicjatywę Open Patent Non-Assertion. Gigant obiecuje, że nie będzie pierwszym który w konkurencję rzuci kamieniem.
Pomysł dotyczy głównie inicjatyw z zakresu Open Source, a więc tylko części relacji patentowych. Google na początek wyszczególniło 10 patentów związanych z oprogramowaniem i wrzuciło je do worka z logo inicjatywy OPN (Open Patent Non-Assertion). Patenty technicznie rzecz biorąc zostały uwolnione, choć Google wciąż jest ich właścicielem. Jednak swobodnie korzystać z nich mogą praktycznie dowolni twórcy oprogramowania. Google w ramach przyrzeczenia OPN Pledge obiecuje nie wszczynać żadnych patentowych wojenek. Obiecuje również, że w sprawie rzeczonych patentów nie będzie nikogo włóczyć po sądach. Jest jednak jeden bardzo istotny warunek. Google nie może zostać zaatakowane przez firmy korzystające z udostępnionych patentów. Jeśli stanie się obiektem pozwu patentowego, zostawia sobie wolne pole do manewru. Może swoje przyrzeczenie o neutralności wycofać. Umowa jest nieformalna i w dużym skrócie opiera się więc na zasadzie "żyj i pozwól żyć innym". Od strony praktycznej jest to bardzo ugodowa postawa, ale z załadowanym shotgunem przyklejonym pod biurkiem. Google do swojej inicjatywy zaprasza innych dużych graczy, ale raczej nie ma co liczyć na to, że dołączą do niej najwięksi antagoniści w rodzaju Apple. Bez trzymających patentową władzę nad rynkiem OPN Plegde pozostanie tylko miłym ukłonem w kierunku rozładowania napięcia, a nie skutecznym rozwiązaniem. Niemniej taki krok ze strony Google, świadczy o tym, że koncern z Mountain View rzeczywiście popiera reformę obecnego prawa patentowego. Chodzi o zatrzymanie patentowych trolli, których celem jest nie tyle wywalczenie odszkodowania ale ograniczenie konkurencji na rynku. Sprawa budzi w USA spore kontrowersje, szczególnie po medialnie głośnym sporze Apple vs Samsung. Fot/Źródło: Google |