Na nocnej premierze nowego smartfonu zobaczyliśmy kilka fajnych innowacji, ale najciekawsze wypływa dopiero teraz.

Czemu SwiftKey ma być niespodzianką? Ponieważ jeśli ktoś kiedykolwiek korzystał z tej konkretnej androidowej klawiatury, zdaje sobie sprawę jak mocno SwiftKey wyprzedza dziś konkurencję. Nawet tą prawie równie dobrą spod znaku Swype.

W poprzednich modelach swoich smartfonów (albo raczej nakładki TouchWiz), Samsung korzystał z doświadczeń i rozwiązań firmy Nuance. Jednak w Galaxy S IV zadebiutuje już produkt nowego partnera. Współpracę pomiędzy SwiftKey a Samsungiem potwierdził Ben Medlock, CTO firmy SwiftKey.

Jestem nieco zdziwiony tym, że podczas premiery kwestię nowej klawiatury systemowej przemilczano. Nie ma jej również w specyfikacji technicznej Galaxy S IV. Szkoda! W odróżnieniu od choćby takich usług jak S Translator, które wspierają jedynie wybrane rynki, SwiftKey będzie użytecznym dodatkiem dla praktycznie wszystkich użytkowników nowego smartfonu. Klawiatura wspiera język polski i całkiem nieźle radzi sobie ze skomplikowaną polską składnią.

Swoją drogą, skoro SwiftKey będzie elementem najnowszej wersji nakładki TouchWiz dedykowanej dla Androida 4.2.2 Jelly Bean, niewykluczone że jako aktualizacja pojawi się również w innych modelach smartfonów Samsunga. Moje mocne typy to SGS III i Note 2, które prędzej czy później

najnowszego Androida będą musiały otrzymać. A wraz z nim część funkcjonalności SGS IV.

Fot. Samsung, SwitfKey, Onet
Źródło: SwiftKey, Engadget