![]() |
Zostałeś bezprawnie oskarżony i odwiedziła Cię policja? Odpowiesz za piractwo - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Windows 7 (/windows-7-4-f) +--- Dział: Newsy i aktualności o Windows 7 (/newsy-i-aktualnosci-o-windows-7-6-f) +---- Dział: Aktualności i wydarzenia branży IT (/aktualnosci-i-wydarzenia-branzy-it-52-f) +---- Wątek: Zostałeś bezprawnie oskarżony i odwiedziła Cię policja? Odpowiesz za piractwo (/zostales-bezprawnie-oskarzony-i-odwiedzila-cie-policja-odpowiesz-za-piractwo-31489-t) |
Zostałeś bezprawnie oskarżony i odwiedziła Cię policja? Odpowiesz za piractwo - Portator - 07.03.2013 15:56 Ściganie naruszeń praw autorskich wymaga w Polsce wniosku pokrzywdzonego. Najwyraźniej nie przeszkadza to policjantom, którzy sami docierają do właścicieli praw autorskich, gdy zajdzie taka potrzeba.
![]() O przypadku 54-letniego Mariusza Sz. Z Lublina napisał portal Gazeta.pl: „Cała sprawa zaczęła się od przeszukań związanych z poszukiwaniem treści pedofilskich. Policjanci, po informacjach z zagranicy, zabezpieczyli w domu mężczyzny komputery i dyski. Żadnych treści pedofilskich nie znaleźli, ale odkryli pirackie programy, od popularnych typu Windows XP, po bardzo drogie specjalistyczne programy, nawet po 900 tys. zł za sztukę. W sumie ich wartość to, jak ustalili śledczy, ponad 13 mln 325 tys. zł.” Oskarżony przyznał się do piractwa w czasie śledztwa, argumentując że „nie łamał prawa, bo internet i znajdujące się w nim zasoby są dla wszystkich” i „są dobrem wspólnym ludzkości, a korzystanie z nich nie powinno podlegać żadnym ograniczeniom”. Co więcej, z wielu posiadanych programów nawet nie korzystał – „kolekcjonował” je po prostu na dyskach twardych w myśl swojego podejścia do zasobów dostępnych w sieci. Co więcej, oskarżony chciał również dobrowolnie poddać się karze. Zaproponował dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat a także grzywnę wynoszącą 250 stawek, po 20 złotych – łącznie 5 tys. zł. Ostatecznie wniosek ten został jednak wycofany przez obrońcę oskarżonego, co oznacza że odbędzie się normalny proces, a Mariusz Sz. najprawdopodobniej będzie chciał wykazać swoją niewinność lub niesłuszne działanie policji, która zajęła się sprawą piractwa z własnej inicjatywy. Jak słusznie zauważa serwis Dziennik Internautów, możemy w Polsce zaobserwować nieciekawe zjawisko ponadprzeciętnego zaangażowania policji w łapanie piratów komputerowych. Warto zwrócić uwagę na fakt, że Mariusz Sz. oskarżony jest o posiadanie pirackiego oprogramowania, a nie o udostępnianie go. Nie czerpał również z piractwa żadnych korzyści majątkowych. Czy zatem doczekamy niedługo czasów, gdy policja będzie przeszukiwać nam laptopy w czasie rutynowego wylegitymowania na ulicy? Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl |