Rekord padł dość niespodziewanie (choć nie wiemy dokładnie kiedy) i użytkownik, którego Apple wytypowało na 25-miliardowego klienta iTunes Store zapewne czuje się nieco zaskoczony całą sytuacją. Oficjalnie nie było bowiem żadnego konkursu w stylu ubiegłorocznego odliczania do 25 miliardów pobrań aplikacji z App Store.

Szczęśliwcem okazał się Phillip Lüpke z Niemiec, który pobrał ze sklepiku kawałek o tytule "Monkey Drums" Chase'a Bucha (a właściwie jego remix). Apple przekaże mu iTunes Gift Card na sporą sumkę 10 tys. euro. O takim kredycie w sklepiku Apple marzy zapewne nie jeden fanboy, tym bardziej, że jego wykorzystanie nie ogranicza się tylko i wyłącznie do zakupu muzyki.

Przy okazji Apple pochwaliło się liczbami, co chyba jest już tradycją - od bicia PR-owej piany zaczynają się również wszystkie ważniejsze premiery. W katalogu iTunes jest już ponad 26 mln piosenek, dostępnych w 119 krajach świata. Co minutę użytkownicy pobierają ich średnio 15 tys. Niestety kupując je z Polski, wciąż trzeba płacić za nie w euro.