+- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl)
+-- Dział: Pomoc i wsparcie, Windows 7 (/pomoc-i-wsparcie-windows-7-26-f)
+--- Dział: Software (/software-27-f)
+--- Wątek: Zniknęła partycja, nie mogę jej przywróćić z danymi (/zniknela-partycja-nie-moge-jej-przywrocic-z-danymi-29277-t)
Zniknęła partycja, nie mogę jej przywróćić z danymi - 206p - 22.12.2012 15:34
Mam problem z jakim spotkało się kilka osób, również na tym forum, ale niestety żadna z porad mi nie pomogła
Mianowicie zniknęła mi partycja D (jedna z 3) z ważnymi danymi. Sprawdzą bym program Partition Magic 8, który "chciał" naprawić mi dysk, a ja niestety na to pozwoliłem.
Próbowałem różnymi programami, ale nic nie pomagało. Programem testdisk udało mi się odzyskać dane z dysku zewnętrznego, gdzie też mi przepadla partycja (niestety nie wszystkie, bo do kilku folderów nie mogę wejść) - z dyskiem wewnętrznym też próbowałem tym programem, ale mam kłopot z wyborem liter przy partycjach (w załączniku).
Na rysunku widać 4 partycje z literami jakie program sam sobie przypisał, pierwsza RECOVERY - mnie nie interesuje, druga jest działająca, trzecia -ta którą chcę odzyskać i czwarta, która też działa. Problem jest w tym, że jak bym nie przypisywał liter to zawsze jedna z tych 3 mnie interesujących musi być ustawiona na wartość D, inaczej program nie chce mnie przepuścić dalej.
Nie wiem już jakiego programu mam użyć, próbowałem różnych pod Win7 i tych z bootowalnych Linuxów (m.in. GParted). Niestety posłychałem jednego z forumowiczów i przypisałem literę do tej zaginionej partycji - efekt: partycja widoczna, ale bez danych. Mam nadzieję, że to w niczym nie utrudni sprawy.
Proszę o pomoc, mam tam na prawdę ważne dane.
[attachment=4994][/b]
RE: Zniknęła partycja, nie mogę jej przywróćić z danymi - thermalfake - 23.12.2012 18:47
No to teraz już wiesz, że Partition Magic i Windows 7 to złe rozwiązanie.
Nie wiem na ile te dane są ważne/cenne. Masz dwie możliwości - odnieść dysk do firmy specjalizującej się w odzysku albo jeśli nie ma na to funduszy grzebanie samemu. Z tym, ze to grzebanie samemu wygląda następująco:
- dysk wyjmujemy (po odpięciu baterii)
- wkładamy go do komputera stacjonarnego bo ma taki sam standard złącz sata (sygnałowy i zasilający)
- organizujemy sobie wolny jeden "czysty dysk" o takiej pojemności, żeby pomieścić dane (niekoniecznie ta sama wielkość co oryginału)
- bezwzględnie robimy kopię posektorową - jest to fizyczna kopia 1:1, inaczej nasze dalsze zabawy bez zabezpieczonej kopii mogą skończyć się nieprzyjemnie.
- kopię posektorową można wykonać za pomocą programów zawartych w pakietach ratunkowych livecd (część z nich na pewno jest) - HD Clone, DMDE, HDD RAW Copy, wspomniany TestDisk, kombajn R-Studio, płatny Norton Ghost czy Acronis True Image.
Jeszcze inny sposób to program GetDataBack for NTFS (bootable), wskazujemy konkretny dysk i partycję ale dane z niego trzeba przerzucić na całkiem inny dysk aby sobie nie nadpisać źródła.