Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •
Sprawdź, czy ci czegoś nie wgrali! Co piąty komputer jest zawirusowany już w fabryce - Wersja do druku

+- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl)
+-- Dział: Windows 7 (/windows-7-4-f)
+--- Dział: Newsy i aktualności o Windows 7 (/newsy-i-aktualnosci-o-windows-7-6-f)
+---- Dział: Aktualności i wydarzenia branży IT (/aktualnosci-i-wydarzenia-branzy-it-52-f)
+---- Wątek: Sprawdź, czy ci czegoś nie wgrali! Co piąty komputer jest zawirusowany już w fabryce (/sprawdz-czy-ci-czegos-nie-wgrali-co-piaty-komputer-jest-zawirusowany-juz-w-fabryce-28056-t)



Sprawdź, czy ci czegoś nie wgrali! Co piąty komputer jest zawirusowany już w fabryce - Portator - 08.11.2012 16:45

Wszyscy wiemy, że brak oprogramowania antywirusowego to proszenie się o kłopoty. Ale jeśli będziemy przestrzegać zasad bezpieczeństwa nic złego zdarzyć się nie może, prawda? Nie do końca – podejrzewalibyście, że malware zainstalowano zanim jeszcze komputer opuścił fabrykę?
[Obrazek: Bez tytułu.png]
Takie niepokojące wnioski płyną z raportu przygotowanego przez badaczy Microsoftu, którzy wybrali się do Chin i kupili tam 20 losowo wybranych komputerów. Okazało się, że 1/5 z nich została zainfekowana złośliwym oprogramowaniem jeszcze w fabryce – na niektórych preinstalowano nawet zmodyfikowane na potrzeby botnetu wersje Windowsa. W najgorszych wypadkach można było zdalnie uruchamiać zainstalowane w urządzeniach kamery i mikrofony.
W jednej z maszyn znaleziono ponad 500 różnych wirusów oraz oprogramowanie o nazwie Nitol, które pozwalało przestępcom przejąć kontrolę nad komputerem i podłączyć go do swojego botnetu, jako komputer-zombie. Taka stacja robocza łączyła się z domeną 3322.org i była w zasadzie na usługach osób trzecich. Microsoft przeprowadził własne śledztwo i złożył pozew przeciwko właścicielowi witryny. Chińczyk - Peng Yong - nie przyznaje się do winy.

Oczywiście próbka 20 komputerów jest dość niewielka, ale strach pomyśleć, jaką skalę może przybrać problem, jeśli wynik ten przełoży się na całość rynku - może chodzić o miliony zainfekowanych maszyn. Microsoft twierdzi, że problem dotyczy raczej chińskiego rynku, gdyż na razie nie ma dowodów na to, że tak spreparowane komputery wysyłane są na Zachód oficjalną dystrybucją. Nie można jednak wykluczyć, że poprzez pośredników czy aukcje internetowe mogły one dotrzeć do Europy.

W samych Chinach sprzedaż elektroniki jest bardzo słabo kontrolowana. Komputery można często kupić w bardzo niskich cenach, jednak nieraz natkniemy się wówczas na niespodziankę w postaci pirackiego Windowsa czy podzespołów różniących się od tych, za które zapłaciliśmy. Problem dotyczy ponad 20 proc. rynku.

Źródło: Gizmodo.pl / WP.PL, (fot. Thinkstockphotos)