Ambicje Microsoftu mogą zagrozić partnerom. "Kilka milionów" Surface to tylko ściema? - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Windows 7 (/windows-7-4-f) +--- Dział: Newsy i aktualności o Windows 7 (/newsy-i-aktualnosci-o-windows-7-6-f) +---- Dział: Aktualności i wydarzenia branży IT (/aktualnosci-i-wydarzenia-branzy-it-52-f) +---- Wątek: Ambicje Microsoftu mogą zagrozić partnerom. "Kilka milionów" Surface to tylko ściema? (/ambicje-microsoftu-moga-zagrozic-partnerom-kilka-milionow-surface-to-tylko-sciema-27398-t)

Ambicje Microsoftu mogą zagrozić partnerom. "Kilka milionów" Surface to tylko ściema? - Portator - 16.10.2012 15:13 Jak donoszą źródła, Microsoft zakontraktował tyle tabletów co Amazon i Google. Liczy na poważne udział w rynku. Jeszcze w lipcu Steve Ballmer mówił, że tablet Microsoftu sprzeda się w 2013 roku w ilości "kilku milionów". Była to reakcja na krytykę planów związanych z Surface przez Acera. Tymczasem jak pisze The Wall Street Journal, Microsoft zamówił w tym kwartale od 3 do 5 mln Surface. Spodziewa się więc dużo większej sprzedaży. Zbliżone ilości tabletów zamówiły Amazon i Google (Kindle Fire i Nexus 7). Jedynie Apple może się pochwalić większymi kontraktami. W świetle tych rewelacji, Surface wcale nie prezentuje się jako produkt niszowy. Jeśli Microsoft planuje składać takie zamówienia kwartalnie, wyraźnie liczy na kilka razy większe zainteresowanie swoim tabletem. 3 do 5 mln urządzeń na kwartał daje nam 12 do 20 mln w skali roku. To spory kawałek rynkowego torciku. Wysoka sprzedaż Surface (zakładając oczywiście, że tablet odniesie sukces), może nadwyrężyć dobre relacje na linii Microsoft-partnerzy Microsoftu. Producenci sprzętu z niechęcią spoglądają na ambicje giganta związane z rynkiem hardware, ponieważ mogą one zagrozić ich własnym planom. Steve Ballmer tydzień temu w liście otwartym do inwestorów i klientów Microsoftu pisał o fundamentalnych zmianach w prowadzeniu biznesu. W wizji Ballmera Microsoft niebezpiecznie zbliża się do Apple, co dla niektórych partnerów może być scenariuszem nie do zaakceptowania. Sam Microsoft nie komentuje rewelacji WSJ. Źródło: WSJ Fot. Microsoft