Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •
Problemy z systemem po zastosowaniu Combofixa - Wersja do druku

+- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl)
+-- Dział: Pomoc i wsparcie, Windows 7 (/pomoc-i-wsparcie-windows-7-26-f)
+--- Dział: Instalacja i aktualizacja Windows 7 (/instalacja-i-aktualizacja-windows-7-8-f)
+--- Wątek: Problemy z systemem po zastosowaniu Combofixa (/problemy-z-systemem-po-zastosowaniu-combofixa-22835-t)



Problemy z systemem po zastosowaniu Combofixa - bartekczl - 02.04.2012 19:00

Z powodu coraz wolniejszego działania sprzętu nie pozostało nic innego jak odpalić Combofixa. Program wyszukał 8 zainfekowanych plików i jeden folder. Po ponownym uruchomieniu systemu pojawił się komunikat, że nie można wczytać systemu Windows itp. Tryb awaryjny również się nie uruchamiał. Konieczna była wymiana systemu, gdyż nie było możliwości naprawy. Sformatowałem wiec siódemkę i wszystko wróciło do normy, lecz została utworzona dodatkowa partycja dyskowa. Ponadto litery tych partycji zostały zmienione. Do tej operacji użyłem EASEUS Partition Master. Po zmianie literówek i wybraniu opcji active(gdyż po kliknięciu Apply program wywalał błąd) nastąpiło ponowne uruchomienie systemu, podczas którego nachodziły te zmiany. Niestety pojawił się kolejny problem. Przy ładowaniu systemu wyskoczył komunikat: Brak pliku BOOTMGR. Z pozycji wiersza polecenia komendy sugerowane przez Google nie działały: fixboot itp. Pozostała reinstalacja systemu lub naprawa. Sformatowałem dysk systemowy, lecz przy probie instalacji pojawił się błąd – Kod błędu: 0xC0000005. System instaluję z karty SD + czytnik kart. Zwieńczeniem tego wszystkiego jest więc komunikat Brak BOOTMGR oraz nieudana próba instalacji systemu. Teraz widzę, że jeszcze zostały usunięte(ukryte) pozostałe partycje, bo instalator widzi tylko C jako Podstawowy, a były jeszcze D i E.

Teraz sytuacja jest jeszcze inna:
Ten program zdezaktywował mi partycje i teraz nie mogę zainstalować Windowsa. Kumpel mi doradził żeby odpalić Linuxa z pendrive czy coś w tym rodzaju. Obecnie siedzę na swoim dysku na komputerze. Ten z laptopa wyjąłem i próbuję na niego wrzucić Windowsa, podpinając go pod komputer. Próbuję też różnymi programami do partycji tworzyć właśnie kolejne partycje, lecz nie jest to możliwe.