+- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl)
+-- Dział: Pomoc i wsparcie, Windows 7 (/pomoc-i-wsparcie-windows-7-26-f)
+--- Dział: Konfiguracja i optymalizacja Windows 7 (/konfiguracja-i-optymalizacja-windows-7-9-f)
+--- Wątek: Problem z wpisywaniem tekstu i trybem pełnoekranowym (/problem-z-wpisywaniem-tekstu-i-trybem-pelnoekranowym-22266-t)
Problem z wpisywaniem tekstu i trybem pełnoekranowym - landryna101 - 28.02.2012 00:52
Witam
Jakieś 2 dni temu pojawił się u mnie pewien niby mały i nieszkodliwy problem, aczkolwiek potrafi przyprawić o nerwy. Mianowicie, pierwszy raz zauważyłem go korzystając z gadu gadu. Podczas gdy wpisywałem tekst do okienka, po kilku sekundach migający kursor (ta pionowa kreska która miga w miejscu gdzie chcemy umieścić tekst) znikał w tym okienku, jak pisałem coś na klawiaturze to tekst nie był zapisywany. Dopiero jak kliknąłem w okienko, w które wpisujemy tekst ponownie mogłem go wpisać, lecz znowu kilka sekund i... ta sama śpiewka. Podobnie jest w wordzie, czatach, w sumie wszędzie, gdzie trzeba wpisać tekst. Zauważyłem dzisiaj także, że jak oglądam film w trybie pełnoekranowym to po chwili ten tryb się wyłącza i tak w kółko, jak włącze to się wyłączy... i po prostu filmu nie da się oglądać. Teraz pisząc ten post, także co chwilę muszę klikać w to pole gdzie wpisuje się tekst, bo ciągl "wyrzuca" mnie z tego pola. Nie wiem czy jest to zrozumiałe. Najbardziej łopatologicznie tłumacząc: wpisuję jakiś tekst, pisząc dalej po chwili zauważam że np ze zdania 9 wyrazowego zapisało się tylko 5 wyrazów, już nie miga ten kursor jak zawsze... żeby migał w polu tekstowym, czyli żebym mógł dopisać resztę muszę kliknąć w to miejsce gdzie chcę ten tekst wpisać.
Przed chwilą zauważyłem, że jak podpiąłem telefon pod usb to nic takiego nie było, samo podłączenie kabla usb wystarczyło.
Czy ktoś wie co to może być? Ja stawiam na awarię jakiegoś sterownika. Dodam że czasami tak miałem, ale to rzadko, i wystarczyło proste wylogowanie się i zalogowanie. Teraz już nie.. Proszę o pomoc, może ktoś się z czymś takim spotkał. Kompletnie nie wiem jak temu zaradzić.
Pozdrawiam.