Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Pomoc i wsparcie, Windows 7 (/pomoc-i-wsparcie-windows-7-26-f) +--- Dział: Konfiguracja i optymalizacja Windows 7 (/konfiguracja-i-optymalizacja-windows-7-9-f) +--- Wątek: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". (/uparty-atrybut-tylko-do-odczytu-kazdego-folderu-w-systemie-niemozliwe-odklikniecie-19788-t) |
Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - Pamparampam - 11.11.2011 19:37 Witam, na początku chciałbym przeprosić za zakładanie nowego tematu, głowa mi już pęka od przeinstalowywania systemu i nie umiałem znaleźć podobnego wątku w szukajce (137 stron wyników dla zapytania "tylko do odczytu" skutecznie mnie odstraszyło). Przechodząc do konkretów, postaram się opisać problem i wszystkie podjęte kroki najdokładniej jak umiem: System którego używam to Win7 Pro x64, pobrany (dziś też) z uczelnianego ELMSa. Problem jaki się pojawił, to atrybut _we wszystkich_ folderach "tylko do odczytu" dla części zawartości folderu (wypełniony kwadracik) - z tego co zauważyłem oznacza to mniej więcej tyle, że pliki w środku folderu tego atrybutu nie mają, natomiast każdy folder już tak. Eeee, okej nic nie rozumiem z tego co napisałem, więc podam przykład: C:\Program Files [read only] C:\Program Files\Internet Explorer [read only] C:\Program Files\Internet Explorer\iexplore.exe (bez atrybutów) Tak to wygląda z dosłownie każdym folderem, łącznie z PPM -> Nowy -> Folder. C:\Nowy Folder [read only] Zdałem sobie z tego sprawę zupełnie przypadkowo, jakiś czas temu aktualizując javę, a konkretniej nie mogąc jej zaktualizować. Wszelkie próby zmiany atrybutu kończyły się niepowodzeniem, konkretnie kwadracik dawał się odznaczyć, okno właściwości pozwalało mi kliknąć "zastosuj" i "ok", ale kiedy znowu je otwierałem wypełniony kwadracik przy "tylko do odczytu" wracał sobie w najlepsze na stare miejsce, operacje mogłem zapewne powtarzać w nieskończoność, jak mniemam z podobnym skutkiem. Co próbowałem zrobić: kiedy zauważyłem nieposłuszny kwadracik, pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to błędy w zakładce zabezpieczeń, po pierwszym rzucie oka wyglądała jednak na całkiem poprawną. Mimo to zrobiłem nowy folder, wyłączyłem dziedziczenie uprawnień, wywaliłem wszystko, dodałem grupę administratorów - nie pomogło, dodałem tylko siebie - nie pomogło, ostatecznie w akcie desperacji zmieniałem uprawnienia dla całego dysku, w podobny sposób, z podobnym skutkiem. Zacząłem klikać głębiej i trafiłem na właściciela (trusted installer czy coś takiego), zmieniłem na siebie - nie pomogło. Zalogowałem się na konto administratora (to domyślnie wyłączone) zmieniałem uprawnienia na każdy nawet najbardziej abstrakcyjny sposób - nie pomogło. Wtedy uznałem, że czas poprosić o pomoc google. Większość odpowiedzi uczyła zmiany uprawnień, więc przelatywałem je dość szybko, o dziwo ostatni post często sugerował poprawę "Dzięki za odp wszystko śmiga hehehe". Ściągnąłem kilka programów polecanych w tych tematach, żaden nie pomógł. Wniosek był prosty - na pewno jest to jakiś tragicznie złośliwy wirus i jedyną metodą na umożliwienie aktualizacji (na przykład wspomnianej javy) jest format. Posiedziałem kilka tygodni przygotowując się do całkowitej anihilacji systemu. I mamy dziś. Święto, dzień leniuchowania, można zająć się czymś przyjemnym. Od rana siedzę kasuję, formatuję, usuwam, wymieniam, loguję, ściągam, nagrywam, zamieniam, modyfikuję i znowu kasuję. I nic, jestem w punkcie wyjścia, w punkcie sprzed miesiąca, kiedy nie mogłem aktualizować Javy. Z tą różnicą, że obecnie nie mam nawet Javy, bo nawet na całkowicie czystym dysku, na całkowicie czystej partycji, na całkowicie czystym systemie, bez niczego poza zainstalowanym sterownikiem wifi i kilkoma aktualizacjami, które w między czasie zdążył pobrać Windows update nie mogę pozbyć się atrybutu "tylko do odczytu" w _każdym_ folderze w systemie. Znalazłem to forum, wydaje się być żywe i aktywne, napisałem ten post i czekam na jakąś odpowiedź, bo nic lepszego wymyślić nie potrafię. Modlę się o jakiś prozaiczny, durny powód i rozwiązanie, które zaraz ktoś mądry napisze, przelatując kolejne tematy nawet się nad nimi nie zastanawiając, rozwiązanie które by mnie jako studenta informatyki bezsprzecznie ośmieszyło, ale przy okazji zakończyło męki z kapryśnym atrybutem na wieki, wieków amen. Pozdrawiam, to mój pierwszy post tutaj, więc proszę o taryfę ulgową w przypadku błędów[/b] składniowych nazwy tematu lub zawartości posta. No i witam! RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - techdive - 11.11.2011 22:01 uruchom cmd (jako administrator) symbol + doaje atrybut a - czyści atrybut a zresztą jak wpiszesz sobie po otwarciu cmd attrib \? wyswietli ci podpowiedzi Jak chcesz zmienić atrybut dla "c:\system" ponieważ jest tylko do odczytu to wpisujesz attrib -r +s c:\system (enter) to usuwasz atrybut tylko do odczytu i zmieniasz go na sytemowy a jeśli: attrib -r c:\system To tylko czyścisz ustawienia "tylko do odczytu" oczywiście c:\system tu podajesz konkretny katalog. Nie wiem czy zadziała, raczej nie komenda attrib -R C:\ i enter raczej nawet jak zadziała to system ja zignoruje. mam nadzieję że to pomoże. Jeżeli to nie pomoże to widocznie system uczelni ma założone ograniczenia i powinieneś skontaktować się z administratorem albo osobą odpowiedzialną na uczelni za udostępnienie Windowsa, czy jest on w pełni funkcjonalny. pozdrawiam PS. napisz czy pomogło RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - Pamparampam - 11.11.2011 23:40 Fakt zapomniałem o tym napisać, niestety był to krok, który wykonałem po przejrzeniu google - nie pomógł. Ogólnie, programy o których wspominałem wcześniej najprawdopodobniej działają właśnie w ten sposób, mają jedynie trochę bardziej przejrzyste GUI. Pogadam z ludźmi z BSS, ale prawdę mówiąc nie wydaje mi się, żebyśmy dostawali niejako wersję demo OS'a, którą trzeba dodatkowo aktywować. Napiszę może, że chodzę do PJWSTK, a nuż ktoś tu na forum się trafi, kto zaprzeczy lub potwierdzi taką wersję wydarzeń. W każdym razie, abstrahując od pochodzenia samego Windowsa, zastanawiam się co może być przyczyną takiej sytuacji na normalnym systemie (zakładając, że taki właśnie pobieram z ELMS) i wydaje mi się, że problem może leżeć w dysku. Nie wiem tylko co sprawdzić, gdzie sprawdzić i jak sprawdzić, i czy w ogóle jest co i jak sprawdzać. Nie wiem na jakiej zasadzie Windows 7 przypisuje atrybuty folderów i gdzie trzyma jakieś tablice, ale zgodnie z tym wcześniejsze wersje eksploratora windows nie radziły sobie za dobrze ze zmianą atrybutu folderów. Czy na przykład coś w MBRze umiałoby ogłupić windę do tego stopnia? Prawdę mówiąc poza tym co zrobiłem, czyli prostymi zmianami w uprawnieniach użytkowników, nie wiem w co mogę lub powinienem wkładać palec, żeby sprawdzić czy cokolwiek się zmieni i to mnie w tym wszystkim najbardziej martwi. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł czy propozycję, śmiało, chętnie wszystkiego spróbuję, nawet pozornie najgłupsze rozwiązania (może poza takimi jak wymiana dysku). RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - techdive - 11.11.2011 23:48 Nie jestem przekonany co do dysku, ponieważ nie widzę miejsca w którym miałby sobie takie atrybuty zapisać. Na pewno nie w MBR, ale jak już wszystko sprawdziłeś... Czasami jak coś mi nie idzie to chwytam się , no może "nowatorski" to za dużo powiedziane ale trochę niekonwencjonalnych metod zalatujących wu-du i czasami wychodzi. Jak już sprawdzać dysk to zacząć od, jeżeli oczywiście masz czas, wyzeruj sektory dysku i stwórz system partycji nie pozwalając windzie robić co chce tylko to co ty chcesz. I dopiero na wyzerowany dysk, tworzysz partycje, format i instalacja. Wiesz jak to się robi? RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - Pamparampam - 12.11.2011 14:16 Nie wiem czy wiem, w każdym razie nigdy tego nie robiłem. Znalazłem MHDD, problem w tym, że na moim cudownym laptopie nie mogę włączyć kontrolera AHCI w BIOSie, a bez niego, wiadomo SATA będzie niewidoczny. Nie bardzo mam chyba też możliwość robienia czegoś w środowisku windowsowym, bo mam fizycznie jeden dysk, nie mam pendriva z którego mógłbym ewentualnie bootwać inny system, więc chyba jestem w kropce. Gdybyś coś wymyślił byłbym wdzięczny, bo pomysł z zerowaniem dysku bardzo mi się spodobał. Szczególnie dlatego, że coś się będzie działo, a ja nie będe musiał nic przy tym robić. :) PS Ad. OS "demo" z uczelni. Tak sobie teraz siedziałem i na 90% przekonany jestem, że na PC mam system z ELMSa - tam działa wszystko bez problemów. RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - techdive - 12.11.2011 14:54 Powiedz mi jaki masz komp i dysk twardy i jak go będziemy i czy będziemy dzielić. W tak zwanym między czasie ściągnij z neta trial Norton ghosta 14 albo 15. PS jeżeli na katalog zakładasz attrib +/-R c:\nazwa katalogu to i tak działanie tego jest więcej niż problematyczne w win7. Tak naprawdę zapis ten działa w 100% na pliki danego katalogu. Jak sobie popróbujesz z taką opcją attrib -R c:\katalog może nic nie zmienić ale na pewno poskutkuje attrib +/-R c:\katalog\plik.* Zerowanie dysku: Startujesz z płyty instalacyjnej. (ja wolę z ghosta albo jakiejkolwiek dosowskiej płyty) Jak dojdziesz do momentu: "wybierz rodzaj instalacji" to shift + F10 wpisujesz diskpart (enter) list disk (enter)pewnie masz jeden dysk więc lista będzie miała tylko jeden dysk o numerze 0 select disk 0 (enter) clean all (enter) (możesz iść na demonstrację potrwa to około 1h) teraz tworzysz zestaw partycji (jak odmówi to musisz zamknąć diskpart czyli exit i cmd exit i jeszcze raz uruchomić i znowu diskpart select disk 0 (enter) create partition primary size= wielkość w MB (enter) jeżeli partycja na cały dysk to bez size (wielkości) format fs=ntfs (enter) active (enter) jak chcesz dodatkową partycję rozszeżoną to: create partition extended i albo size albo nie (enter) list partition (enter) zobacz która jest rozszerzona czyli extended select partition "numer" (enter) create partition logical szize=MB kombinacje już są. Pamiętaj max partycji na dysku 4 4partycje primary albo mniej 3partycje albo mniej primary i jedna extended RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - Pamparampam - 12.11.2011 15:39 Kod: ------------------ Ach, nie zauważyłem edycji. Dzięki, dam znać jaki efekt. EDIT: No niestety, dalej to samo. Jestem załamany, a już byłem przekonany, że to zerowanie pomoże. RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - techdive - 13.11.2011 14:34 Coś mi przyszło do głowy. Może głupie ale już więcej pomysłów nie mam. Niedawno miałem coś takiego, że pomimo konta admina system odrzucał mi zapis na pliku systemowym i zrobiłem tak: start /panel sterownia /konta użytkowników /zmień ustawienia funkcji Kontrola konta użytkownika /suwak do samego dołu i zatwierdź. Zrestartuj system i wprowadź zmiany w CMD a zobacz taką opcję. Na dowolnym katalogu ale takim co ma pliki sprawdź jeszcze raz: zobacz na właściwościach pliku w katalogu czy jest tylko do odczytu. Jeżeli jest daj - jeżeli nie daj +R attrib + albo -R c:\katalog i zobacz czy odniosło to skutek dla plików w katalogu. i spróbuj jednak attrib -R c:\ (enter) i teraz zobacz katalogi. Jeżeli to nie pomoże to naprawdę nie wiem. Daj znać jak poszło RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - Pamparampam - 13.11.2011 16:14 Już próbowałem, w każdym razie spróbowałem znowu, nic nie pomogło. Zamieszczam kilka zrzutów ekranu, być może jakiś komunikat rozjaśni sytuację. UAC konta: Właściwości każdego folderu (w tym wypadku całkowicie nowego): Próba zmiany: Po kliknięciu "ok" i ponownym otworzeniu okna właściwości: Próba zmiany atrybutu dla folderu Program Files: Po kliknięciu "Kontynuuj" (identyczne komunikaty wyskakują na odblokowanym koncie admina): Zmiana parametru w konsoli: Efekt: RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - techdive - 13.11.2011 17:12 OK. 1. UAC na 0 jak miałeś. 2. mój komputer/ppm dysk c - właściwości/zabezpieczenia/zaawansowane/użytkownicy(Pamparampam)/ zmień uprawnienia/użytkownicy(Pamparampam)/ edytuj i teraz zastosuj do (jest tylko podfoldery i pliki) zmień na ten folder, podfoldery i pliki oraz zaznacz tworzenie plików, tworzenie folderów,zapis atrybutów i zmiana uprawnień nie zaznaczaj pełnej kontroli oraz w 3. mój komputer/ppm dysk c - właściwości/zabezpieczenia/zaawansowane/administratorzy(Pamparampam)/ zmień uprawnienia/administratorzy(Pamparampam)/ edytuj zmień na pełna kontrola RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - Pamparampam - 13.11.2011 19:07 itd RE: Uparty atrybut "tylko do odczytu" każdego folderu w systemie, niemożliwe "odkliknięcie". - techdive - 13.11.2011 19:36 Na razie poddaje się. Jak wymyślisz jak to zrobić daj znać i opisz to. Ja napiszę do microsoftu. To są jakieś nieprawdopodobne historie . |