Wieści gminne - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Inne (/inne-11-f) +--- Dział: Humor (/humor-25-f) +--- Wątek: Wieści gminne (/wiesci-gminne-12993-t) |
Wieści gminne - LadyInBlue - 14.01.2011 09:51 W Jaworznie do sklepu włamał się nocą 24-letni czyścioszek. Pieczołowicie poukładał sobie rzeczy do wyniesienia: m.in. szczoteczki do zębów, pastę do butów, maszynki do golenia. W trakcie pracy zasnął. Rano nakrył go właściciel sklepu. Policja stwierdziła u śpiocha 2,6 promila w wydychanym powietrzu. Nowych rekordów życzymy 41-letniej damie ze Szczecina, która leżała na chodniku przy ul. Benesza. Dama miała we krwi 4,58 promila alkoholu, a to rekord jak na damę. Mieszkaniec Złotoryi na swojej klatce schodowej nakrył dwóch mężczyzn. Uprawiali seks. Zobaczywszy intruza, para nie przestała się kochać. Przeciwnie - zachęcała go do przyłączenia się do miłosnych igraszek. Oburzony mieszkaniec wezwał policję. Kochankowie stanęli przed sądem. Za sianie zgorszenia w miejscu publicznym zostali skazani na 20 godzin pracy społecznej. Nie ukarano ich grzywną, bo młodszy (20 lat) nie pracuje, a starszy (42 lata) żyje z renty. Obaj mężczyźni nie chcieli składać wyjaśnień. Dowodów dostarczył świadek zajścia, który z pornograficznym zacięciem opisał w szczegółach to, co zobaczył. A przecież tyle jest schodów, po których chodzą ludzie radzi z cudzego szczęścia. Do szpitala w Więcborku (województwo kujawsko-pomorskie) policjanci przywieźli na badanie krwi pijanego mężczyznę. Po przyjeździe stwierdzili, że lekarz, który badał pijanego, też jest pijany. Przerwali miłą konwersację, którą nawiązali pijany z pijanym, i poszli szukać trzeźwego lekarza. W Zdrapach koło Bychawy dwaj młodzi ludzie w wieku 17 i 22 lat zamordowali 56-letniego mężczyznę. Poszło ponoć o ukradziony rower. Zabójcy najpierw zmasakrowali swoją ofiarę, potem zgwałcili, a na koniec wykastrowali sekatorem. Potem poszli się kąpać nad jezioro. Po drodze zgwałcili młodą kobietę, gdyż trup męski w średnim wieku nie zaspokoił ich widocznie. W inny sposób chciał pozbyć się swojej 47-letniej konkubiny 39-letni Jacek K. z Łodzi. Gdy kobieta była pogrążona we śnie, zaczął wkręcać w jej czaszkę wiertło osadzone w kawałku drewna. Udało mu się je wkręcić na głębokość ok. 3 centymetrów. Miał ok. 3 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Kobieta cudem przeżyła Przed sądem stanął 28-letni Jacek Z. spod Kętrzyna. Przyznał się bez wykrętów do uduszenia dwóch osób i trzech psów. - Pytałam go, po co to robi. Powiedział, że od czasu do czasu musi kogoś zadusić - zeznała kobieta, która razem z nim zabiła swojego męża. Do biura rzeczy znalezionych Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego trafiła ortopedyczna kula. Bibliotekarze starają się ustalić, co czytał jej użytkownik, zanim wstał i wyszedł z biblioteki o własnych siłach. 25 lat więzienia za zabójstwo 60-letniej kobiety dostał 30-letni Jerzy S. ze Szczecina. Najpierw mężczyzna uderzył kobietę wazonem w głowę. Wazon pękł. Potem bił ofiarę w głowę młotkiem i tłuczkiem do mięsa. Ciosy były tak silne, że młotek pękł. Ukradł pieniądze, sprzęt muzyczny, a nawet talerze, obrusy i torbę z zakupami. Obciął kobiecie palec, bo nie mógł zdjąć pierścionka. - Nie wiem, dlaczego to zrobiłem. Może dłuższa obserwacja psychiatryczna dałaby odpowiedź - zastanawiał się w ostatnim słowie pan Jurek. W Łasku pracownicy przyszpitalnej spalarni dodawali do cementu popiół powstały ze spalanych ludzkich szczątków. Łożyska po porodach oraz pooperacyjne szczątki pacjentów posłużyły do wyrobu betonowych bloczków, którymi wyznaczono szpitalny parking. Beton ten podobno nie różni się bardzo od normalnego - jest tylko trochę ciemniejszy i śliski. A i na piasku dodawanym do cementu można zaoszczędzić. Nie wróżymy jednak powodzenia. Od II wojny światowej takie inicjatywy mają bardzo kiepski pi-ar. W Szczecinie matka podczas spaceru zgubiła rocznego syna. Wyszła z nim z domu, aby odebrać zasiłek. Gdy wracała, miała już zasiłek we krwi - 2,3 promila alkoholu. Niemowlę znaleźli w parku przechodnie. Matce Polce za łyknięcie w tych okolicznościach zasiłku grozi do 5 lat więzienia. W Nowym Tomyślu Sąd Rejonowy aresztował 51-letniego Ryszarda R. pod zarzutem zabójstwa własnego syna. Pijany ojciec pchnął syna nożem za to, że przypatrywał mu się, jak kroi chleb. Widocznie spojrzenie syna było krytyczne. 24-letni Grzegorz B. ze Świnoujścia próbował włamać się do samochodu. Poszło mu kiepsko, bo zdołał jedynie nieco uchylić szybę, a podczas mocowania się z nią wpadły mu do wnętrza auta klucze do jego mieszkania. Gdy nie udało się z samochodem, postanowił włamać się do pokoju hotelowego. Wszedł na balkon po piorunochronie, ale po pokonaniu barierki wpadł na plastikowy stolik. Rumor obudził śpiących w apartamencie mężczyzn, którzy obezwładnili pechowego włamywacza. We wszystkich zawodach poziom kwalifikacji się obniża. W Urzędzie Miejskim w Szczecinie 78-letnia petentka zjadła dokument. Zrobiła to, bo zdenerwowali ją urzędnicy, którzy zauważyli, że chce niepostrzeżenie wynieść dokumenty dotyczące jej sprawy meldunkowej. Urzędnicy oniemieli, a potem dali staruszce szklankę wody. Odmówiła. Oznajmiła, że spożywanie dokumentów to dla niej nie pierwszyzna, w czasie wojny wielokrotnie zjadała niekorzystne dla niej papiery. We wsi Ludwinów w gminie Chełm pokłócili się w czasie libacji 67-letni tatuś i jego dwóch synków (25 i 30 lat). Jako argumentów używali piły elektrycznej. Pomimo to tylko jeden z awanturników trafił do szpitala. Prokuratura w Kędzierzynie-Koźlu sprawdza doniesienie o zbezczeszczeniu terenu obozu pracy w Sławęcicach, filii obozu zagłady w Oświęcimiu. Niezidentyfikowani sprawcy mieli tam bowiem urządzać sobie grilla na rusztach pieca krematoryjnego. |