![]() |
Tu pomoc techniczna - Wersja do druku +- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl) +-- Dział: Inne (/inne-11-f) +--- Dział: Humor (/humor-25-f) +--- Wątek: Tu pomoc techniczna (/tu-pomoc-techniczna-10520-t) |
Tu pomoc techniczna - LadyInBlue - 18.10.2010 13:51 Tu pomoc techniczna, czym mogę służyć? -Wie Pan, mam kłopot z edytorem tekstu... -Tak, jaki kłopot? -No cóż, po prostu sobie pisałem, aż tu nagle wszystkie słowa znikły. -Jak to - znikły? -No tak, po prostu znikły. -Hmmmm... A co jest teraz na ekranie? -Nic. -Nic?! -Nic. Jest zupełnie pusty. -Jest Pan ciągle w edytorze, czy wyszedł Pan z niego? -A jak to poznać? -Czy widzi pan ''ce dwukropek ukośnik'' (c:\)na ekranie? -Nie, ekran nie jest ukośny. -Aaa, mniejsza o to... Czy może pan poruszać kursorem po ekranie? -Nie ma żadnego kursora. Już mówiłem, ekran jest pusty. -Czy monitor ma kontrolkę napięcia? -A co to jest monitor? -To takie urządzenie na biurku, które wygląda jak telewizor. Czy ma takie małe światełko, które zwykle się świeci, gdy jest wyłączony? -Nie wiem. -Aha... To proszę zobaczyć z tyłu monitora, jest tam kabel doprowadzający prąd. Czy jest wetknięty? -Tak, myślę, że jest. -To świetnie, teraz proszę prześledzić jego bieg. Czy prowadzi do gniazdka z prądem? -Tak, chyba tak. -Czy tam z tyłu monitora jest jeden kabel, czy dwa? -Nie wiem. -Na pewno jest... Niech Pan pomaca i znajdzie drugi. -Ooooo, jest, znalazłem! -To teraz niech Pan prześledzi jego bieg, czy jest wetknięty do gniazdka w tylnej części komputera? -Nie mogę go dosięgnąć. -Hmmm... a nie może Pan zobaczyć? -Nie! -A nie może się Pan schylić? -Och, to nie jest kwestia schylenia się. Nie widzę, bo jest ciemno. -Jak to ciemno? -Światło w biurze jest zgaszone, a to, które wpada przez okno jest za słabe. -No to proszę zapalić światło. -Nie mogę. -Nie może Pan? Dlaczego? -Bo nie ma prądu. -Nie ma prądu... Aha, nie ma prądu?? W takim razie wiem już, co trzeba zrobić. Czy ma Pan jeszcze oryginalne pudełka od komputera i instrukcję? -Tak, mam je na szafie. -To proszę zapakować wszystko ładnie do pudełek i odnieść do sklepu, w którym było to kupione. -I co mam im powiedzieć? -Że taki zakuty łeb, jak Pan, nie może mieć komputera. |