07.08.2010, 21:08
Witam,
Mam problem z myszką. Kupiłem niedawno myszkę jak w temacie Kinzu Mouse firmy Steel Series. Myszka fajna, wszystko pięknie ładnie, ale... Po zainstalowanie win7 32bit (x86) (Pro) mam spory problem. Podłączyłem mysz, od razu windows znalazł ją, wgrał do niej podstawowe sterowniki (te default'owe) "Mysz zgodna z HID" czy coś takiego. Następnie ściągnąłem sterowniki najnowsze ze strony producenta http://www.steelseries.com/download ustawiłem prędkość swoją, jaka mi odpowiada, wyłączyłem akceleracje i SUPER. Po zrestartowaniu systemu dzieje się coś naprawdę dziwnego, bo powraca mi do prędkości windowsowskiej, a ta jest zupełnie inna, czuje się tą różnice. Jakby to powiedzieć wraca do ustawień jak za pierwszym podłączeniem myszy. Próbowałem już usunąć sterowniki odłączyć mysz i wgrać na nowo, ale to nic nie daje. Zmieniłem też w opcjach internetowych, żeby zezwalać na uruchamiania programów, które nie mają podpisu/certyfikatu, ale to dalej nic nie pomaga.
Jeszcze inaczej mogę zobrazować problem, tak jakby się miało plik "only to read" i robisz zmiany, pracujesz na nim, następnie zamykasz go i powraca do stanu pierwotnego.
Szczerze mówiąc jestem w kropce bo nie wiem co mam robić.
Help!!
Łukasz.
Mam problem z myszką. Kupiłem niedawno myszkę jak w temacie Kinzu Mouse firmy Steel Series. Myszka fajna, wszystko pięknie ładnie, ale... Po zainstalowanie win7 32bit (x86) (Pro) mam spory problem. Podłączyłem mysz, od razu windows znalazł ją, wgrał do niej podstawowe sterowniki (te default'owe) "Mysz zgodna z HID" czy coś takiego. Następnie ściągnąłem sterowniki najnowsze ze strony producenta http://www.steelseries.com/download ustawiłem prędkość swoją, jaka mi odpowiada, wyłączyłem akceleracje i SUPER. Po zrestartowaniu systemu dzieje się coś naprawdę dziwnego, bo powraca mi do prędkości windowsowskiej, a ta jest zupełnie inna, czuje się tą różnice. Jakby to powiedzieć wraca do ustawień jak za pierwszym podłączeniem myszy. Próbowałem już usunąć sterowniki odłączyć mysz i wgrać na nowo, ale to nic nie daje. Zmieniłem też w opcjach internetowych, żeby zezwalać na uruchamiania programów, które nie mają podpisu/certyfikatu, ale to dalej nic nie pomaga.
Jeszcze inaczej mogę zobrazować problem, tak jakby się miało plik "only to read" i robisz zmiany, pracujesz na nim, następnie zamykasz go i powraca do stanu pierwotnego.
Szczerze mówiąc jestem w kropce bo nie wiem co mam robić.
Help!!
Łukasz.