Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Może zacznę od początku. Do niedawna posiadałem Win XP Prof 32bit z SP3 i wszelkimi uaktualnieniami. Postanowiłem sobie polepszyć życie i zakupiłem Win 7 Prof PL 64bit. Jakież było moje zdziwienie, gdy podczas pierwszej instalacji, która dobiegła w miarę do końca pojawił się komunikat, że brak jest explorera. Nie mogłem nigdzie zajrzeć, nic zrobić. Postanowiłem kolejny raz preinstalować system. Tym razem wyskoczył mi błękitny ekran, po czym komp się zrestartował. Pojawiały się problemy przy próbie wpisania nazwy użytkownika instalacja się wieszała. Przy każdej kolejnej próbie instalacji problem zaczął występować coraz szybciej. Nie mógł załadować ustawień regionalnych aż koniec końców powiadomił mnie o braku jądra systemu.
O zgrozo, gdy podłączyłem swój stary dysk mój poczciwy XP przestał działać, gdyż jakiś plik systemowy zniknął.
Nadmieniam, że 7 instalowałem na świeżo zakupionym dysku, sformatowanym NTFS.

Parametry mojego kompa:
- AMD X4 Phenom 955
- Pł. gł. Gigabyte 790XTA UD4
- pamięć 2x 2GB Patriot 1600MHz
- grafika GF 9600GT 1GB
- dysk twardy pod system 500GB Samsung F3 (3 partycje, systemowa 49GB)
- napęd DVD
- muzyka i sieciowa zintegrowane
Cała platforma zakupiona 3 tygodnie temu, oprócz grafiki, która ma rok.
Wszelkie inne rzeczy typu klucz bluetooth, pendrive, dysk USB były odłączone.
W biosie odnośnie dysku korzystałem z ustawień podanych na forum.

Gdzie może leżeć przyczyna problemu?

Nadmieniam, że płyta(oprogramowanie 64bitowe) jest w pełni legalna i poprzedni system również taki był.
Obawiam się, że zamiast wygody coraz bardziej wszystko idzie nie tak. Próbowałem również zainstalować XP na nowym dysku, formatując partycję po nieudanej instalacji 7, jednak bezskutecznie. Błękitny ekran oznajmił, że nie da rady.

A instalowałeś już wcześniej Windowsa na nowym dysku ? :-/

Dysk był nowy. Wcześniej podłączyłem go jako slave'a i utworzyłem partycje. Systemowa partycja jest czysta, a na pozostałych mam obrazy i pliki mp3. Dysk jest sprawdzony i sektory rozruchowe ma w porządku.

... Podczas instalacji Windows 7 wybierasz opcję "Custom (advenced)" ?? Spróbuj pobawić się w tworzenie partycji w instalatorze Windows, kiedyś też miałem taki problem i pomogło .
Tutaj masz tutoriala [LINK]
Życzę Powodzenia

Już przez to przechodziłem. Niestety bezskutecznie. Zastanawia mnie fakt, że im dalej w las, tym więcej drzew. Czyli im więcej prób instalacji 7 tym szybciej się wysypuje. Zaczęło się w miarę dobrze, potem na ekranie ustalania użytkownika i hasła, potem na ustawieniach regionalnych, a teraz nie widzi jądra systemu... czy możliwe jest, że coś z oryginalną instalką jest nie tak? A może jakiegoś wirusa złapałem?

Witam miałem podobny problem zainstalowałem linuxa i po ponownej instalacji 7 wszystko było ok

Noc działa cuda. Przespałem się z problemem, wszedłem do biosu i zaznaczyłem wszystkie opcje na "auto". Jakież było moje zdziwienie, gdy system bez mrugnięcia okiem zainstalował się w 20min! Szczerze żałuję tylko XP bo dysk poszedłby do drugiego kompa, a tak czeka mnie aktualizowanie systemu, a przez komóreczkę to trochę trwa. Przyczyną owych perturbacji były manualne ustawienia taktowania pamięci RAM. Automatycznie taktowane są 1333MHz a ja miałem ustawione ręcznie na 1600MHz. Koniec końców, zaczynam wierzyć w Win 7