01.04.2010, 15:01
Mam postawiony Win 7 x64 prof, a do niego podpiętą drukarkę HP 5150
(model sprzed 6 lat). System znalazł drukarkę i zainstalował do niej
automatycznie sterowniki.
Udostępniłem drukarkę, by była widziana w sieci i tu pojawia się problem
- pozostałe komputery mają postawiony win XP sp3 prof. Gdy chcę dodać na
XP-kach drukarkę sieciową (udostępnioną) to stosowne kreatory znajdują
drukarkę, ale zaraz potem dostaję komunikat "Serwer drukarki hp... nie ma
zainstalowanego poprawnego sterownika drukarki itd. ", wskazuje
sterownik ściągnięty ze strony HP i nic (System nie może odnaleźć
sterownika bla bla bla). Oczywiście drukarka podpięta fizycznie do
komputera z XP na tym sterowniku działa normalnie.
Co ciekawe problem jest również w drugą stronę - drukarka podpięta do
XP, udostępniona, a win7 nie chce jej zainstalować.
Znalazłem, we właściwościach drukarki, w zakładce "udostępnianie"
przycisk "dodatkowe sterowniki" ale to też nie chce działać.
Bardzo możliwe, że rozwiązanie jest jakieś banalne, ale spędziłem nad
tym już naprawdę sporo godzin i poległem sromotnie.
pozdrawiam
nieznaczny
(model sprzed 6 lat). System znalazł drukarkę i zainstalował do niej
automatycznie sterowniki.
Udostępniłem drukarkę, by była widziana w sieci i tu pojawia się problem
- pozostałe komputery mają postawiony win XP sp3 prof. Gdy chcę dodać na
XP-kach drukarkę sieciową (udostępnioną) to stosowne kreatory znajdują
drukarkę, ale zaraz potem dostaję komunikat "Serwer drukarki hp... nie ma
zainstalowanego poprawnego sterownika drukarki itd. ", wskazuje
sterownik ściągnięty ze strony HP i nic (System nie może odnaleźć
sterownika bla bla bla). Oczywiście drukarka podpięta fizycznie do
komputera z XP na tym sterowniku działa normalnie.
Co ciekawe problem jest również w drugą stronę - drukarka podpięta do
XP, udostępniona, a win7 nie chce jej zainstalować.
Znalazłem, we właściwościach drukarki, w zakładce "udostępnianie"
przycisk "dodatkowe sterowniki" ale to też nie chce działać.
Bardzo możliwe, że rozwiązanie jest jakieś banalne, ale spędziłem nad
tym już naprawdę sporo godzin i poległem sromotnie.
pozdrawiam
nieznaczny