Microsoft udostępnił internautom swój własny, darmowy program antywirusowy - Microsoft Security Essentials. Czy twórcy Windows zrewolucjonizują sposób, w jaki zabezpieczamy swój komputer?
Microsoft Security Essentials nie wiąże się z jakimikolwiek dodatkowymi kosztami czy płatnościami. Nie wymaga wykupienia praw do dalszego używania, z czym mamy do czynienia z próbnymi wersjami oprogramowania. Jednorazowa instalacja oraz domyślnie ustawione automatyczne aktualizacje biblioteki znanych zagrożeń... [urln=http://nt.interia.pl/komputery/programy/news/antywirus-od-microsoft,1452696]więcej[/urln]
źródło: nt.interia.pl
Trochę spóźnione bo ten antywirus od dawna był w wersji PL na dobreprogramy
A co do samego antywirusa to bije na głowę przewrażliwionego Avasta jak i przereklamowane Avg free, sam go używałem zarówno na Windows Vista jak i Windows 7 i nie obciąża PC podczas gier
Nie każdy może wiedzieć, iż jest już dostępny do pobrania.
Owszem antywir lekki , mam go od wczoraj, szybko robi skan itp, ale bardzo mnie zaskoczyło to, że podczas skanu bardzo dużych plików (np 5 GB) zajął mi prawie 2 GB ramu ! System mulił straszne , po przeskanowaniu tego pliku zużycie pamięci momentalnie spadło. Może to była chwilowa i 1 razowa wpadka.
Musisz posprawdzać, może jakaś aktualizacje wypuścili, teraz jakbyś włożył tą samą płytę to jest to samo ?
A jak sobie wyobrażasz sprawdzanie pliku? Przez obwąchanie? Musi go przynajmniej w częściach wczytać do pamięci aby przeanalizować. Jeżeli to aplikacja musi znaleźć wywołania funkcji i ocenić szkodliwość. Jeszcze gorzej gdy to archiwum. Aby mógł coś sprawdzić to musi to rozpakować.
Oczywiście robi to na raty. Ale zawsze jest kompromis między wydajnością a zajętością zasobów. Skanowanie szybkie i bezbolesne jest skanowaniem pozornym! Tylko sprawia wrażenie, że coś sprawdza.
Użycie zasobów ważne jest dla skanera czasu rzeczywistego. Tutaj nie powinien on znacząco wpływać na pracę komputera.
Ciekawe, że jest to 1 antywirus który tak robił, nawet Kaspersky tak nie mulił podczas skanu ze wszystkimi zaznaczonymi opcjami, jak dla ciebie podczas skanu np "mój komputer" otwiera się 30 sekund i jest wszystko w porządku okej ale dla mnie to fatalnie !
(18.03.2010 15:55)ihatebuffering napisał(a): [ -> ]Ciekawe, że jest to 1 antywirus który tak robił, nawet Kaspersky tak nie mulił podczas skanu ze wszystkimi zaznaczonymi opcjami, jak dla ciebie podczas skanu np "mój komputer" otwiera się 30 sekund i jest wszystko w porządku okej ale dla mnie to fatalnie !
Wydaje mi się, że to jednak jednorazowy wybryk
U mnie przed chwilą zakończył skanowanie, zużycie RAM-u na poziomie 850-870 MB czyli niewiele więcej niż podczas normalnej pracy
. A KIS u mnie nigdy nie mulił
Mi w szczycie ten antywir zajmował ok 8 mb pamięci.
I skan czysty. Od listopada brak antywira i zero infekcji
Beat this!
PS. Ani jednego reinstalu lub formata w tym czasie.
![[Obrazek: win7logo.gif]](http://windows7forum.pl/win7logo.gif)