09.03.2021, 10:02
Witam
Potrzebuje pomocy w pewnej dziwnej kwestii.
Niby to krepujaca kwestia ale przeciez kazdy to kiedys zrobil choc raz
Otoz zabladzilem po pijaku na jakas niepewna strone z porno. Po wybraniu jednego lewego linku z filmikiem wyskoczyl komunikat Windowsa odnosnie tego, ze policja zyskala dostep do moich danych i ze zostaly zapisane na serwerach policyjnych. Nie pamietam slowo w slowo co tam bylo, bo od razu to usunalem,a bylem bardzo wypity i nie zapamietalem Jednak sam komunikat wygladal prawidlowo, Nie byly to jakies bzdury ze mam placic jakis okup czy grzywne. Zwykly komunikat Windowsa.
Co to bylo, jest mozliwe ze to byl prawdziwy komunikat?
Pomozcie, bo musze sie koniecznie dowiedziec co sie stalo.
Dzieki z gory
Temat chyba do usuniecia, przeciez komunikat byl po polsku,a Windowsa mam po angielsku.
Potrzebuje pomocy w pewnej dziwnej kwestii.
Niby to krepujaca kwestia ale przeciez kazdy to kiedys zrobil choc raz
Otoz zabladzilem po pijaku na jakas niepewna strone z porno. Po wybraniu jednego lewego linku z filmikiem wyskoczyl komunikat Windowsa odnosnie tego, ze policja zyskala dostep do moich danych i ze zostaly zapisane na serwerach policyjnych. Nie pamietam slowo w slowo co tam bylo, bo od razu to usunalem,a bylem bardzo wypity i nie zapamietalem Jednak sam komunikat wygladal prawidlowo, Nie byly to jakies bzdury ze mam placic jakis okup czy grzywne. Zwykly komunikat Windowsa.
Co to bylo, jest mozliwe ze to byl prawdziwy komunikat?
Pomozcie, bo musze sie koniecznie dowiedziec co sie stalo.
Dzieki z gory
Temat chyba do usuniecia, przeciez komunikat byl po polsku,a Windowsa mam po angielsku.