22.07.2020, 11:41
Wydaje mi się, że ta przypadłość narastała od roku lub dwóch ale teraz jest to już nieznośne: uruchamia się przez 5-7 minut. Pulpit z ikonami pojawia się szybko ale potem już klapa: na nic nie reaguje, dopiero po dłuższym czasie mogę włączyć np. pocztę.
Załączam zrzut z Menadżera zadań, może dla znawcy będzie to jakaś wskazówka.
Będę wdzięczny za podpowiedź. Otrzymuję jakieś propozycje przejścia na Windows 10, ostrzeżenia, że dla Win7 kończy się wsparcie itd. ale myślę, że może da się jeszcze poprawić wydolność mojego systemu.
Dziękuję...
Załączam zrzut z Menadżera zadań, może dla znawcy będzie to jakaś wskazówka.
Będę wdzięczny za podpowiedź. Otrzymuję jakieś propozycje przejścia na Windows 10, ostrzeżenia, że dla Win7 kończy się wsparcie itd. ale myślę, że może da się jeszcze poprawić wydolność mojego systemu.
Dziękuję...