02.07.2016, 05:20
Królem strumieniowania muzyki jest obecnie serwis Spotify. Jego detronizacja marzy się jednak firmie Apple. Wygląda na to, że gigant z Cupertino zamierza zbliżyć się do swojego największego rywala eliminując po drodze mniejszą konkurencję. Eliminując, a właściwie pochłaniając. Na celowniku Apple znalazł się ponoć serwis Tidal.
Jak informuje Wall Street Journal, firma Apple jest zainteresowana przejęciem Tidala – coraz popularniejszej usługi strumieniowania muzyki. Serwis ten niezwykle prężnie się rozwija, oferuje mocne treści na wyłączność oraz cieszy się dużym uznaniem zarówno wśród użytkowników (za atrakcyjne pakiety i wysoką jakość dźwięku), jak i artystów (którym proponowane są godne warunki).
Apple robi co może, by zwiększyć zainteresowanie swoją usługą Apple Music. Próbuje różnych metod, a wśród nich jest właśnie przejmowanie mniejszych podmiotów. Zakup Tidala założonego przez Jaya-Z byłby drugim przejęciem firmy od amerykańskiego rapera – w 2014 roku gigant nabył Beats by Dr Dre.
Jak informuje Wall Street Journal, firma Apple jest zainteresowana przejęciem Tidala – coraz popularniejszej usługi strumieniowania muzyki. Serwis ten niezwykle prężnie się rozwija, oferuje mocne treści na wyłączność oraz cieszy się dużym uznaniem zarówno wśród użytkowników (za atrakcyjne pakiety i wysoką jakość dźwięku), jak i artystów (którym proponowane są godne warunki).
Apple robi co może, by zwiększyć zainteresowanie swoją usługą Apple Music. Próbuje różnych metod, a wśród nich jest właśnie przejmowanie mniejszych podmiotów. Zakup Tidala założonego przez Jaya-Z byłby drugim przejęciem firmy od amerykańskiego rapera – w 2014 roku gigant nabył Beats by Dr Dre.
Źródło: Wall Street Journal, Neowin, Tidal, za: benchmark.pl