14.05.2016, 13:27
Witam, mam problem z dyskiem twardym, mianowicie nie mogę odpalić komputera. po wcześniejszej konsultacji z wujkiem Google doszedłem do wniosku że nie winią kości ram (zostały zmieniane miejsca/jedna wyjęta/i inne możliwe kombinacje), ni nie wini płytka główna, tylko właśnie ten twardy dysk.
Chodzi o to że jest zepsuty/uszkodzony jeden sterownik ( aswVmm.sys ), po ponownej konsultacji z wujkiem, wywnioskowałem że to nie jest driver systemowy tylko od Avast. Chciałem pobrać ten sterownik i go zamienić (odpalić komputer z usb/backtrack i zamienić ten plik z tym zepsutym i sprawdzić wynik ale niestety nie ma nigdzie go (aczkolwiek ja nie znalazłem).
Czy ma ktoś jakieś rady w tej sprawie? Formatowanie dysku nie wchodzi absolutnie w grę, na dysku mam bardzo ważne pliki..
Chodzi o to że jest zepsuty/uszkodzony jeden sterownik ( aswVmm.sys ), po ponownej konsultacji z wujkiem, wywnioskowałem że to nie jest driver systemowy tylko od Avast. Chciałem pobrać ten sterownik i go zamienić (odpalić komputer z usb/backtrack i zamienić ten plik z tym zepsutym i sprawdzić wynik ale niestety nie ma nigdzie go (aczkolwiek ja nie znalazłem).
Czy ma ktoś jakieś rady w tej sprawie? Formatowanie dysku nie wchodzi absolutnie w grę, na dysku mam bardzo ważne pliki..