Nie wykrywa mi dysku seagate 500gb sata 2 podczas instalacji Windows 7 ultimate 64bit. Instalator chce żeby dodać ręcznie sterowniki, wyczytałem, że chodzi o kontrolery sata raid wiec pobrałem ze strony producenta płyty głównej najnowsze kontrolery i spróbowałem je dodać, niestety bez powodzenia. Podłączyłem wiec stary dysk samsung 40gb ata z zainstalowanym XP. Okazało się, ze instalacja go wykrywa, ale system XP, który jest tam zainstalowany nie chce się uruchomić (komputer w kółko się restartuje). Jest to mój dysk awaryjny, na którym mam sporo ważnych danych i z którego wcześniej bez problemów odpalałem windows XP. Próbowałem już wszystkich driverów ze strony asusa i żaden nie pasuje.
Mój komputer to:
Intel C2D e8400 3ghz
Asus P5Q PRO
4gb ddr2 ocz
seagate 500gb, 32 mb sata 2
gigabite hd4850
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Jeśli chcesz uruchomić XP to zmień w Bios-ie tryb sata z ahci/raid na tryb IDE i się włączy. A jeśli chodzi o Sevena to zainstaluj go na trybie AHCI.
Nestety po ustawieniu na IDE komputer włącza się i w momencie kiedy powinien pojawić się ekran ładowania systemu restartuje się. Natomiast po ustawieniu na AHCI instalacja Windows 7 dalej nie wykrywa dysku.
A dysk jest na pewno sprawny ? Skąd masz Win 7 na pewno to dobra wersja? Aha już był podobny problem na tym forum, że próbowano instalować Win 7 64 bit i nie dało się po żadnych dodatkowych sterownikach itp okazało się, że kolega pobrał po raz 3 wersję systemu i pomogło, i jeszcze aktualizacja BIOS-u by się przydała bo to może jego wina.
Dysk jest sprawny wczoraj jeszcze miałem na nim Windows 7 RC 32bit i wszystko działało bez problemu. Jako, że wersja RC niedługo wygasa kupiłem Ultimete 64bit. Zrobiłem format i podczas próby instalacji okazało się, że dysk nie jest wykrywany.
Sprawdź sobie na stronie Seagate czy Twój dysk nie należy przypadkiem do słynnej feralnej serii "padalców" , jeśli tak to będziesz musiał zrobić upgrade softwaru dysku przy pomocy narzędzia Seagate. Miałem takiego padalca i potrafił różne cuda wyczyniać (pojawiać się i znikać). Po zrobieniu upgrade działa do dziś bez zająknięcia. Na stronce firmowej masz narzędzia do identyfikacji po numerze seryjnym, ew. modelu. Później pobierasz oprogramowanie aktualizacyjne, wypalasz płytkę, z niej botujesz kompa (z tylko tym dyskiem podłączonym) uruchamiasz aktualizację, modlisz się o ciągłość zasilania i po problemie.....
A co do sterowników AHCI instalowanych przed "położeniem" win7 to są one w wersji do instalowania z poziomu systemu i z dyskietki (pendriwa, płyty, etc. ) , aby zadziałały poprawnie musisz nagrać np. na pendrive te dyskietkowe , to jest kilka plików luzem, wybierasz instalację zaawansowaną podłączasz pendriwe i zaznaczasz komunikat "załaduj sterownik", wskazujesz na liście swój nośnik ze sterownikami, po chwili pojawi Ci się lista sterowników do załadowania (powinien być jeden) zaznaczasz go i dalej.
O ile dobrze zrozumiałem to te sterowniki powinny być na płycie z windowsem. Tylko skąd mam wiedzieć które to pliki? Mógłby ktoś mi wrzucić te stery? Zgrałbym je na pendrive i spróbował zainstalować windows.
(27.02.2010 18:04)ekonom napisał(a): [ -> ]O ile dobrze zrozumiałem to te sterowniki powinny być na płycie z windowsem. Tylko skąd mam wiedzieć które to pliki? Mógłby ktoś mi wrzucić te stery? Zgrałbym je na pendrive i spróbował zainstalować Windows.
Nie na płycie z windowsem, to są sterowniki do płyty głównej, konkretnie do SATA w trybie AHCI, masz je albo na płycie z driverami do swojej płyty głównej, albo pobierz ze strony producenta płyty- czyli tu: [urln]http://support.asus.com/download/download.aspx?SLanguage=pl-pl[/urln]
Próbowałem już wszystkich driverów ze strony producenta i żadnego nie wykrywa to samo dzieje się jak próbuje załadować sterowniki z płytki dołączonej do mobo. Zaczynam się zastanawiać czy problem nie tkwi w płycie głównej ponieważ dysk z windows XP normalnie działa na innym komputerze. XP się uruchamia i działa bez problemów, a gdy podłączam go pod płytkę asusa windows nie chce wystartować (wcześniej działał bez problemów). Dzisiaj sprawadze seagate'a na innym kompie jak będzie działał to oddam mobo do serwisu.
Próbowałem jeszcze instalować windows XP na seagate. Wygląda to tak: instalacja startuje, wybieram dysk (bo jest wykrywany) kopiują się wszystkie pliki potrzebne do instalacji. Do tej pory wszystko w porządku. Na stepuje restart i od nowa to samo, nie przechodzi do dalszej instalacji.
Dodam jeszcze, że seagate normalnie jest wykrywany w biosie, a podczas startu komputera wyskakuje "No hard disc detected"
Możesz spróbować zaktualizować bios. Jest to prawie taki sam przykład jaki kiedyś tu już był, że Win 7 32 bit instalował się bez problemów a 64bit nie chciał wykrywać dysku, pomogło niby pobranie po raz 3 wersji Windowsa z tego same źródła. Trochę trudno to wytłumaczyć ale spróbuj załatwić inną instalkę, lub zaktualizować bios-a.
Okazało się jednak, że dysk twardy się posypał. Kupiłem nowy i zainstalowałem winde bez problemu. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Temat do zamknięcia.