01.10.2015, 00:57
Hej,
błąd 0x8007048F:
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
pojawia się gdy chcę skopiować pliki z wewnętrznego dysku (320GB) na inny (wewnętrzny (500B) lub zewnętrzny).
Pliki o małych rozmiarach czasem się skopiują czasem nie - nie ma reguły na wielkość czy też format (błąd ze sreena jest z kopiowania .jpg). Wcześniej myślałem że błąd wynikał z wysokich temperatur i upałów, ale ostatnio znów się uaktywnił.
Po wyskoczeniu błędu system niby widzi dysk, ale dostęp jest ograniczony bowiem wyświetla się komunikat, że urządzenie jest niedostępne:
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
Rozwiązaniem jest reset komputera i próba stopniowego kopiowania plików, o ile przy małej ilości plików jest to zabawa, tak przy dużych plikach staje się to mocno uciążliwe.
Tutaj na forum był już podobny wątek, ale dotyczył systemu plików - w moim komputerze na wszystkich dyskach mam system NTFS.
Wykonałem test SMART i ma tylko jedno ostrzeżenie:
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
Dodam, że dysk (320GB) ma około 8-10 lat - jest więc stary. Zastanawiam się czy problemem może być kabel SATA - już dociskałem styki, lecz to nic nie pomogło - błąd nadal występuje.
Natomiast problem mam z drugim dyskiem (500GB) na którym stoi partycja z Win7 - ma błędne sektory alokacji (dysk do wymiany) - i pytanie czy to może być przyczyną.
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
Ale tutaj kopiować pomiędzy partycjami w obrębie 500GB i na zewnętrzny mogę bez problemu.
Błąd wyskakuje zarówno przy kopiowaniu z 320GB na ten wadliwy dysk (500GB), jak i na zewnętrzny.
Wykonywałem 2 SMART testy różnymi programami i oba dały mniej więcej podobne wyniki - może HDTune dał bardziej ostrzejsze, ale błędy na 500GB są te same.
System nigdy nie był zawirusowany i jest w pełni legalny z aktualizacjami.
Będę wdzięczny za podpowiedzi - bo z jednej strony jestem gotów oba dyski już poświęcić na straty (z błędami to nawet na pewno). Dane mam już dawno skopiowane, więc tutaj nie chodzi o ich odzyskanie - raczej o to czy dysk nadaje się jeszcze do życia, czy już ewidentnie jest do uśmiercenia.
błąd 0x8007048F:
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
pojawia się gdy chcę skopiować pliki z wewnętrznego dysku (320GB) na inny (wewnętrzny (500B) lub zewnętrzny).
Pliki o małych rozmiarach czasem się skopiują czasem nie - nie ma reguły na wielkość czy też format (błąd ze sreena jest z kopiowania .jpg). Wcześniej myślałem że błąd wynikał z wysokich temperatur i upałów, ale ostatnio znów się uaktywnił.
Po wyskoczeniu błędu system niby widzi dysk, ale dostęp jest ograniczony bowiem wyświetla się komunikat, że urządzenie jest niedostępne:
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
Rozwiązaniem jest reset komputera i próba stopniowego kopiowania plików, o ile przy małej ilości plików jest to zabawa, tak przy dużych plikach staje się to mocno uciążliwe.
Tutaj na forum był już podobny wątek, ale dotyczył systemu plików - w moim komputerze na wszystkich dyskach mam system NTFS.
Wykonałem test SMART i ma tylko jedno ostrzeżenie:
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
Dodam, że dysk (320GB) ma około 8-10 lat - jest więc stary. Zastanawiam się czy problemem może być kabel SATA - już dociskałem styki, lecz to nic nie pomogło - błąd nadal występuje.
Natomiast problem mam z drugim dyskiem (500GB) na którym stoi partycja z Win7 - ma błędne sektory alokacji (dysk do wymiany) - i pytanie czy to może być przyczyną.
https://drive.google.com/file/d/0B-RmvZj...sp=sharing
Ale tutaj kopiować pomiędzy partycjami w obrębie 500GB i na zewnętrzny mogę bez problemu.
Błąd wyskakuje zarówno przy kopiowaniu z 320GB na ten wadliwy dysk (500GB), jak i na zewnętrzny.
Wykonywałem 2 SMART testy różnymi programami i oba dały mniej więcej podobne wyniki - może HDTune dał bardziej ostrzejsze, ale błędy na 500GB są te same.
System nigdy nie był zawirusowany i jest w pełni legalny z aktualizacjami.
Będę wdzięczny za podpowiedzi - bo z jednej strony jestem gotów oba dyski już poświęcić na straty (z błędami to nawet na pewno). Dane mam już dawno skopiowane, więc tutaj nie chodzi o ich odzyskanie - raczej o to czy dysk nadaje się jeszcze do życia, czy już ewidentnie jest do uśmiercenia.