Witam, mam Win7
Chciałbym stworzyć sobie miejsce "nieprzydzielone" na dysku. Jednak gdy próbuję zrobić to za pomocą zmniejsz wolumin, to powstaje mi (zaznaczone na zielono) "wolne miejsce" nie zaś upragnione nieprzydzielone.
https://drive.google.com/open?id=0B2rL8y...2NiTXdnWWM
Z moich obserwacji na Youtube wynika, że niektórym po operacji zmniejszenia woluminu powstaje nieprzydzielone miejsce, a niektórym niestety miejsce wolne.
Potrzebne jest mi to miejsce nieprzydzielone gdyż pragnę zainstalować sobie Linuxa obok Win7 (wiem ze to trochę nietaktowne pisać o tym na tym forum ale proszę o wyrozumiałość).
Co prawda nie wiem czy aby zainstalować Linuxa koniecznie trzeba mieć miejsce nieprzydzielone, a nie tylko wolne miejsce; jeśli jednak konieczne jest miejsce nieprzydzielone to
jak go uzyskać?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Patrz dobrze na oznaczenia. Masz 3 partycje podstawowe i jedną rozszerzoną, gdyż tyle maksymalnie może być stworzone na stylu MBR. Dodając kolejne partycje, tworzą się one jako dyski logiczne na partycji rozszerzonej. Linuxa można chyba też zainstalować na partycji rozszerzonej, zależy też co to za dystrybucja, bo np Ubuntu to sam proponuje instalację obok Windowsa. Jeżeli jednak chcesz zainstalować na partycji podstawowej, to musisz zmienić układ partycji. Musisz albo spróbować coś zrobić z partycją SYSTEM, albo z partycją odzyskiwania (to laptop, prawda?), tzn spróbować przenieść dane z partycji SYSTEM na dysk C (ale nie przez kopiuj-wklej) i usunąć, zmienić typ partycji rozszerzonej na podstawową tak, aby było maksymalnie 4 partycje (w tej chwili wyjdzie ci 5). Tylko rób to z głową, żeby się nie okazało za kilka godzin, że ci Windows nie startuje, albo za kilka miesięcy, że jak będziesz chciał przywrócić Windowsa z recovery, że nie będziesz miał jego kopii
Dzięki za odpowiedz.
Tak- jest to laptop oraz mam zamiar zainstalowac na nim Ubuntu obok Win7.
Jeśli nie będzie to konieczne to nie chciałbym sie bawić w łączenie partycji podstawowych (z obawy przed uszkodzeniem czegos, a ten podział robil mi ktoś dużo mądrzejszy ode mnie)
Dlatego chciałbym się jeszcze dowiedzieć czy skoro
Cytat: Linuxa można chyba też zainstalować na partycji rozszerzonej, zależy też co to za dystrybucja, bo np Ubuntu to sam proponuje instalację obok Windowsa.
to
w jaki sposob przygotowac do tego dysk? -zrobic 50Gb "wolnego" miejsca? czy juz w biosie bede sobie mogl ustalic, że te 50Gb z tego dysku chce przeznaczyc na Linuxa?
To, co masz jako wolne miejsce, to jak możesz, to powiększ. Samo Ubuntu chyba około 8-10GB miejsca potrzebuje, jak odpalisz instalator to wybierasz instalację obok Windows, wybierasz to, co jest jako wolne miejsce i robisz tam partycję. Wystarczy czytać uważne, jakie komunikaty się pojawiają i z głową odpowiadać
Jeżeli recovery startuje i Windows 7 też to pewnie Ubuntu przekonwertował MBR (gdzie mogą być 4 podstawowe) na GPT (gdzie może być 128 podstawowych).
Win7 startuje. A jak sprawdzić czy recorvery startuje? I czy zmiana MBR na GPT jest niekorzystna, neutralna, korzystna?
Co do recovery, to poszukaj opisów w internecie, każdy laptop ma inaczej. Możesz spróbować programem do robienia kopii recovery czy znajduje partycję. Jeżeli to jest na pewno zmiana na GPT (co tylko na razie gdybam) to nie wpływa to znacząco, jeżeli nie będziesz chciał instalować starszych systemów. Bo z tego, co się orientuję, to konwersji GPT->MBR bez czyszczenia dysku nie uda się przeprowadzić.