06.09.2015, 18:58
Witam,
Mam problem z kartą graficzną AMD Radeon 6770m (z tego co pamiętam to był model 6770m), ponieważ system nie wykrywa mi tej karty graficznej. Pobrałem autodetect z głównej strony ATI, jednakże on nie wykrył mi żadnego sprzętu od ATI.
Wszystko się zaczęło, kiedy podczas np. siedzenia na fb wyskakiwał mi komunikat co jakiś czas (streszczając, bo migał mi ekran wcześniej uprzedzając to freezem) sterownik AMD przestał działać, jednakże odzyskał sprawność, i bywało, że wywalało mi to po 3 razy w ciągu 10 sekund, więc zacząłem szukać rozwiązania i dotarłem do tego, że trzeba zainstalować nowe stery z głównej strony ATI. Wszystko szło bardzo dobrze, zacząłem instalować nowe sterowniki od AMD, nowe CCC, co jakiś czas zmieniała mi się rozdzielczość ekranu, i tu nagle coś się pierniczy, rozdzielczość jak się zmieniła na 800x600, tak już nie chciała się zmienić na moje domyślne 1600x900, program instalacyjny oznajmił, że instalacja dobiegła końca i wtedy kompletnie zgłupiałem, bo klikając prawym przyciskiem myszy na pulpit i rozwijając 'menu pulpitu' w rozdzielczości ekranu zauważyłem, że jest to największa dostępna rozdzielczość. Uznałem, że trzeba zrestartować system, jednakże to, co zauważyłem podczas ładowania systemu, to na pewno to, że włącza się on jakieś 4 razy wolniej i, że mi głośnik tak dziwnie 'pryknął'. Za pierwszym razem próba włączenia chroma spowodowała, że windows explorer przestał działać, chyba po raz pierwszy na moim komputerze. Zrestartowałem komputer i jeszcze raz, tym razem powoli postanowiłem włączyć chroma. Włączył się, lecz kiedy chciałem uruchomić World of Tanks, to tylko mi się podświetlała ikonka na pasku zadań i tak po ok. 2 sekundach znikała, jakbym wyłączył wota, a tak nie było. Postanowiłem usunąć CCC, zaktualizować sterownik AMD za pomocą Menedżera urządzeń (pomyślnie) i zreinstalować DirectX, po czym uruchomiłem windows update (to nie było takie proste, po drodze padł mi zasilacz do laptopa i musiałem kupić nowy, po ok. tygodniu wznowiłem naprawianie mojego systemu i już wszystko było tak jak wcześniej (poza tym, ze już nie miałem CCC), wot przykładowo działał, jednak system nadal włączał się długo. Grając w wota, zauważyłem, że modele podczas gry wydają się jakieś takie rozmazane, przymykałem na to oko, przypuszczając, że WG zrobiło z wota wymagającą grę graficznie i, przypadkowo, próbując rozwiązać problem ze sterownikiem karty tunelowania teredo od microsoft, gdy nagle zauważyłem, że w kartach graficznych nie ma mojej karty Radeon (cisnąłem wtedy na karcie mobile intel HD graphics). Także autodetect od ATI nie wykrył tej karty. Prosiłbym o pomoc w rozwiązaniu problemu.
Specyfikacje mojego sprzętu:
Windows 7 Home Premium, system 64-bitowy, 4 gb ram, procesor intel core i7-2630QM
Pozdrawiam
Mam problem z kartą graficzną AMD Radeon 6770m (z tego co pamiętam to był model 6770m), ponieważ system nie wykrywa mi tej karty graficznej. Pobrałem autodetect z głównej strony ATI, jednakże on nie wykrył mi żadnego sprzętu od ATI.
Wszystko się zaczęło, kiedy podczas np. siedzenia na fb wyskakiwał mi komunikat co jakiś czas (streszczając, bo migał mi ekran wcześniej uprzedzając to freezem) sterownik AMD przestał działać, jednakże odzyskał sprawność, i bywało, że wywalało mi to po 3 razy w ciągu 10 sekund, więc zacząłem szukać rozwiązania i dotarłem do tego, że trzeba zainstalować nowe stery z głównej strony ATI. Wszystko szło bardzo dobrze, zacząłem instalować nowe sterowniki od AMD, nowe CCC, co jakiś czas zmieniała mi się rozdzielczość ekranu, i tu nagle coś się pierniczy, rozdzielczość jak się zmieniła na 800x600, tak już nie chciała się zmienić na moje domyślne 1600x900, program instalacyjny oznajmił, że instalacja dobiegła końca i wtedy kompletnie zgłupiałem, bo klikając prawym przyciskiem myszy na pulpit i rozwijając 'menu pulpitu' w rozdzielczości ekranu zauważyłem, że jest to największa dostępna rozdzielczość. Uznałem, że trzeba zrestartować system, jednakże to, co zauważyłem podczas ładowania systemu, to na pewno to, że włącza się on jakieś 4 razy wolniej i, że mi głośnik tak dziwnie 'pryknął'. Za pierwszym razem próba włączenia chroma spowodowała, że windows explorer przestał działać, chyba po raz pierwszy na moim komputerze. Zrestartowałem komputer i jeszcze raz, tym razem powoli postanowiłem włączyć chroma. Włączył się, lecz kiedy chciałem uruchomić World of Tanks, to tylko mi się podświetlała ikonka na pasku zadań i tak po ok. 2 sekundach znikała, jakbym wyłączył wota, a tak nie było. Postanowiłem usunąć CCC, zaktualizować sterownik AMD za pomocą Menedżera urządzeń (pomyślnie) i zreinstalować DirectX, po czym uruchomiłem windows update (to nie było takie proste, po drodze padł mi zasilacz do laptopa i musiałem kupić nowy, po ok. tygodniu wznowiłem naprawianie mojego systemu i już wszystko było tak jak wcześniej (poza tym, ze już nie miałem CCC), wot przykładowo działał, jednak system nadal włączał się długo. Grając w wota, zauważyłem, że modele podczas gry wydają się jakieś takie rozmazane, przymykałem na to oko, przypuszczając, że WG zrobiło z wota wymagającą grę graficznie i, przypadkowo, próbując rozwiązać problem ze sterownikiem karty tunelowania teredo od microsoft, gdy nagle zauważyłem, że w kartach graficznych nie ma mojej karty Radeon (cisnąłem wtedy na karcie mobile intel HD graphics). Także autodetect od ATI nie wykrył tej karty. Prosiłbym o pomoc w rozwiązaniu problemu.
Specyfikacje mojego sprzętu:
Windows 7 Home Premium, system 64-bitowy, 4 gb ram, procesor intel core i7-2630QM
Pozdrawiam