24.08.2015, 05:32
Samsung już nie raz przywoływał urządzenia firmy Apple w swoich materiałach marketingowych i promował własne telefony wyśmiewając wady konkurencji. W najnowszej kampanii reklamowej Koreańczycy jednak nie drwią bezpośrednio z iPhone'ów, a próbują przekonać ich użytkowników do tego, że ich sprzęt jest lepszy. W tym celu oferują wypożyczenie jednego z flagowców na 30 dni. Należy jednak na wstępie dodać, że akcja ta póki co dotyczy jedynie Stanów Zjednoczonych.
Cała kampania została nazwana Samsung Ultimate Test Drive, a jednym warunkiem skorzystania z niej jest posiadanie iPhone'a. Aby na 30 dni otrzymać Samsunga Galaxy S6 Edge, Galaxy S6 Edge+ lub Galaxy Note 5 wystarczy z poziomu smartfona Apple odwiedzić odpowiednią stronę internetową i wyrazić chęć przetestowania konkurencyjnego urządzenia. Jedynym kosztem jaki ponoszą zainteresowani jest opłata w wysokości 1 dolara pobierana z karty kredytowej. Nie chodzi tu o udzielenie symbolicznego wynagrodzenia Samsungowi, a o udostępnienie mu możliwości ściągnięcia odpowiedniej kwoty w przypadku uszkodzenia lub stracenia wypożyczonego telefonu. Ponadto użytkownik musi wypełnić odpowiednią ankietę przed skorzystaniem z promocji oraz po zakończeniu okresu próbnego.
Dodatkowo Samsung oferuje klientom akcji korzystny pakiet abonamentowy, który ma pokazać pełnię możliwości telefonu. Najprawdopodobniej chodzi tu głównie o szybki dostęp do mobilnego internetu. Jak już wspomnieliśmy, promocja Ultimate Test Drive jest dostępna jedynie dla mieszkańców USA i na razie nie wygląda na to, żeby miała pojawić się również w innych krajach. Związane jest to pewnie z tym, że właśnie w Stanach Zjednoczonych telefony Apple są najpopularniejsze. Mimo to możliwe, że po jakimś czasie Koreańczycy zdecydują się na przeprowadzenie podobnej akcji także na innych rynkach.
Cała kampania została nazwana Samsung Ultimate Test Drive, a jednym warunkiem skorzystania z niej jest posiadanie iPhone'a. Aby na 30 dni otrzymać Samsunga Galaxy S6 Edge, Galaxy S6 Edge+ lub Galaxy Note 5 wystarczy z poziomu smartfona Apple odwiedzić odpowiednią stronę internetową i wyrazić chęć przetestowania konkurencyjnego urządzenia. Jedynym kosztem jaki ponoszą zainteresowani jest opłata w wysokości 1 dolara pobierana z karty kredytowej. Nie chodzi tu o udzielenie symbolicznego wynagrodzenia Samsungowi, a o udostępnienie mu możliwości ściągnięcia odpowiedniej kwoty w przypadku uszkodzenia lub stracenia wypożyczonego telefonu. Ponadto użytkownik musi wypełnić odpowiednią ankietę przed skorzystaniem z promocji oraz po zakończeniu okresu próbnego.
Dodatkowo Samsung oferuje klientom akcji korzystny pakiet abonamentowy, który ma pokazać pełnię możliwości telefonu. Najprawdopodobniej chodzi tu głównie o szybki dostęp do mobilnego internetu. Jak już wspomnieliśmy, promocja Ultimate Test Drive jest dostępna jedynie dla mieszkańców USA i na razie nie wygląda na to, żeby miała pojawić się również w innych krajach. Związane jest to pewnie z tym, że właśnie w Stanach Zjednoczonych telefony Apple są najpopularniejsze. Mimo to możliwe, że po jakimś czasie Koreańczycy zdecydują się na przeprowadzenie podobnej akcji także na innych rynkach.
Źródło: Samsung, za: PcLab.pl