05.08.2015, 05:16
Kilka dni temu Kim Dotcom podczas czatu z serwisem Torrentfreak po raz pierwszy otwarcie powiedział że odradza korzystania z serwisu MEGA. Stwierdził że struktura własnościowa może budzić wątpliwości, i nie jest godna zaufania. Teraz wiele wskazuje na to, że może stworzyć konkurencję dla serwisu który niegdyś sam wypromował.
Obecni właściciele MEGA odnieśli się już do tej wypowiedzi, i wydali oświadczenie w którym zapewniają że ich usługa jest w pełni bezpieczna i godna zaufania. Na potwierdzenie tego zapowiedzieli, że wkrótce udostępnią kod źródłowy usługi. To jednak nie przekonuje ekscentrycznego Niemca który dalej uważa że obecni właściciele (grupa chińskich inwestorów powiązana z rządem Nowej Zelandii) nie są godni zaufania jeśli chodzi o prywatność i bezpieczeństwo danych użytkowników. Zapowiedział że więcej szczegółów na temat swoich wątpliwości ujawni w najbliższych dniach.
Równocześnie zapowiedział stworzenie do końca roku rozwiązania konkurencyjnego dla MEGA, działającego w podobny sposób - ale ma to być organizacja non-profit (podobnie jak Wikipedia) i całkowicie przejrzysta (kod źródłowy usługi ma być dostępny publicznie, już od samego początku). Wszystkie dane internetowego dysku mają być szyfrowane i przechowywane w chmurze. Serwis miałby się utrzymywać się z dobrowolnych datków. Niezależność finansowa miała by zagwarantować wysoki poziom bezpieczeństwa danych użytkowników serwisu.
Obecni właściciele MEGA odnieśli się już do tej wypowiedzi, i wydali oświadczenie w którym zapewniają że ich usługa jest w pełni bezpieczna i godna zaufania. Na potwierdzenie tego zapowiedzieli, że wkrótce udostępnią kod źródłowy usługi. To jednak nie przekonuje ekscentrycznego Niemca który dalej uważa że obecni właściciele (grupa chińskich inwestorów powiązana z rządem Nowej Zelandii) nie są godni zaufania jeśli chodzi o prywatność i bezpieczeństwo danych użytkowników. Zapowiedział że więcej szczegółów na temat swoich wątpliwości ujawni w najbliższych dniach.
Równocześnie zapowiedział stworzenie do końca roku rozwiązania konkurencyjnego dla MEGA, działającego w podobny sposób - ale ma to być organizacja non-profit (podobnie jak Wikipedia) i całkowicie przejrzysta (kod źródłowy usługi ma być dostępny publicznie, już od samego początku). Wszystkie dane internetowego dysku mają być szyfrowane i przechowywane w chmurze. Serwis miałby się utrzymywać się z dobrowolnych datków. Niezależność finansowa miała by zagwarantować wysoki poziom bezpieczeństwa danych użytkowników serwisu.
Za: PC WORLD.pl