18.07.2015, 05:03
Rynek smartfonów rozwija się bardzo dynamicznie i wiele firm próbuje na nim swoich sił. Sytuacja ta sprawiła, że producenci są zmuszeni do zaciekłej walki cenowej, co negatywnie odbija się na ich zyskach. Wyraźnie pokazują to ostatnie statystyki, z których wynika, że największy producent inteligentnych telefonów wcale nie cieszy się równocześnie największymi zyskami z tego segmentu. Tytuł lidera na tym polu bezsprzecznie należy do Apple.
Mimo że Samsung może pochwalić się największymi dostawami swoich urządzeń, to właśnie do Apple należy większość zysków z rynku smartfonów. Jak wynika z raportu sporządzonego przez Canaccord Genuity, w pierwszym kwartale bieżącego roku aż 92% całego dochodu ze sprzedaży inteligentnych telefonów powędrowało do firmy z Cupertino. Jest to naprawdę imponujący wynik, szczególnie biorąc pod uwagę to, że w analogicznym okresie ubiegłego roku wynosił on "jedynie" 65%, a ponadto, Apple obecnie kontroluje niecałe 20% udziałów w całym rynku. Sytuacja ta wynika z zażartej konkurencji cenowej, która zmusza innych producentów do znacznego ograniczenia marży. Amerykanie nie próbują nawet walczyć na tym polu i w ciągu ostatniego roku jeszcze bardziej zwiększyli swoją prowizję.
Jak podali analitycy, w pierwszym kwartale tego roku średnia wartość sprzedanego iPhone'a wzrosła o 60 dolarów - do 659 dolarów. Warto przy tym dodać, że obecnie smartfony odpowiadają za około 2/3 całego przychodu Apple. A jak wyglądał wynik Samsunga? Koreańczycy zajęli drugie miejsce w zestawieniu z rezultatem na poziomie 15% wszystkich zysków z rynku smartfonów. Należy przy tym zaznaczyć, że łączny wynik Apple i Samsunga wynosi 107%, ponieważ raport Canaccord Genuity obejmuje również producentów, którzy zakończyli pierwszy kwartał 2015 roku ze stratą.
Mimo że Samsung może pochwalić się największymi dostawami swoich urządzeń, to właśnie do Apple należy większość zysków z rynku smartfonów. Jak wynika z raportu sporządzonego przez Canaccord Genuity, w pierwszym kwartale bieżącego roku aż 92% całego dochodu ze sprzedaży inteligentnych telefonów powędrowało do firmy z Cupertino. Jest to naprawdę imponujący wynik, szczególnie biorąc pod uwagę to, że w analogicznym okresie ubiegłego roku wynosił on "jedynie" 65%, a ponadto, Apple obecnie kontroluje niecałe 20% udziałów w całym rynku. Sytuacja ta wynika z zażartej konkurencji cenowej, która zmusza innych producentów do znacznego ograniczenia marży. Amerykanie nie próbują nawet walczyć na tym polu i w ciągu ostatniego roku jeszcze bardziej zwiększyli swoją prowizję.
Jak podali analitycy, w pierwszym kwartale tego roku średnia wartość sprzedanego iPhone'a wzrosła o 60 dolarów - do 659 dolarów. Warto przy tym dodać, że obecnie smartfony odpowiadają za około 2/3 całego przychodu Apple. A jak wyglądał wynik Samsunga? Koreańczycy zajęli drugie miejsce w zestawieniu z rezultatem na poziomie 15% wszystkich zysków z rynku smartfonów. Należy przy tym zaznaczyć, że łączny wynik Apple i Samsunga wynosi 107%, ponieważ raport Canaccord Genuity obejmuje również producentów, którzy zakończyli pierwszy kwartał 2015 roku ze stratą.
Źródło: KŚ, za: PcLab.pl