11.07.2015, 05:18
Jeśli wierzyć plotkom, to Microsoftowi nie udało się dotrzymać terminarzu prac nad Windows 10 i kompilacja RTM nie zostanie podpisana w tym tygodniu. Co to oznacza?
Serwis Neowin raportuje, że gigant z Redmond nie dotrzymał zaplanowanego terminarzu i w tym tygodniu nie podpisze kompilacji z Windows 10 RTM (ready to manufacturing), czyli ostatecznej wersji nowego systemu.
Początkowo Microsoft zakładał zakończenie prac nad Windows 10 na dzień 9 lipca (wczoraj). Niestety, nie udało się i jeśli wierzyć informacjom przekazanym przez Neowin, to gigant z Redmond zamierza podpisać kompilację RTM najpóźniej w połowie przyszłego tygodnia.
Jeśli obawiacie się to, że poślizg w trakcie finalizowania prac nad Windows 10 sprawi, iż system zostanie wydany później niż 29 lipca, to uspokajamy. Nie, Microsoft z pewnością nie zmieni daty premiery finalnej wersji "dziesiątki". Poślizg sprawi jedynie, że finalne wydanie Windows 10 trafi nieco później w ręce partnerów firmy.
Na chwilę obecną nie wiemy jeszcze, jaki numer będzie mieć finalne wydanie Windows 10. Sugeruje się, że będzie to kompilacja z gałęzi 1017x.
Pamiętajmy, że w pierwszej kolejności dostęp do Windows 10 RTM otrzymają uczestnicy programu Windows Insider. Następnie ruszy fala aktualizacji dla użytkowników indywidualnych Windows 7 i Windows 8.1, którzy "dziesiątkę" dostaną za darmo. Natomiast od 1 sierpnia będzie dostępny Windows 10 Enterprise dla sektora przedsiębiorstw.
Serwis Neowin raportuje, że gigant z Redmond nie dotrzymał zaplanowanego terminarzu i w tym tygodniu nie podpisze kompilacji z Windows 10 RTM (ready to manufacturing), czyli ostatecznej wersji nowego systemu.
Początkowo Microsoft zakładał zakończenie prac nad Windows 10 na dzień 9 lipca (wczoraj). Niestety, nie udało się i jeśli wierzyć informacjom przekazanym przez Neowin, to gigant z Redmond zamierza podpisać kompilację RTM najpóźniej w połowie przyszłego tygodnia.
Jeśli obawiacie się to, że poślizg w trakcie finalizowania prac nad Windows 10 sprawi, iż system zostanie wydany później niż 29 lipca, to uspokajamy. Nie, Microsoft z pewnością nie zmieni daty premiery finalnej wersji "dziesiątki". Poślizg sprawi jedynie, że finalne wydanie Windows 10 trafi nieco później w ręce partnerów firmy.
Na chwilę obecną nie wiemy jeszcze, jaki numer będzie mieć finalne wydanie Windows 10. Sugeruje się, że będzie to kompilacja z gałęzi 1017x.
Pamiętajmy, że w pierwszej kolejności dostęp do Windows 10 RTM otrzymają uczestnicy programu Windows Insider. Następnie ruszy fala aktualizacji dla użytkowników indywidualnych Windows 7 i Windows 8.1, którzy "dziesiątkę" dostaną za darmo. Natomiast od 1 sierpnia będzie dostępny Windows 10 Enterprise dla sektora przedsiębiorstw.
źródło: neowin, za: Kś.pl