Tutaj mam coś co może ostudzić zapały na kupno produktów Aplle niektórych użytkowników, to jest oczywiście goła prawda bez tłumaczeń.
...oraz z dedykacją dla damiana-Win2000 i jego ferrari </joke>
[urln]http://i.imgur.com/ion9W.jpg[/urln]
Apple zostało porównane do Ferrari? Po pierwsze primo Ferrari jest czerwone, a Mac biały
Po drugie sama marka Ferrari kojarzy się z prestiżem, luksusem oraz niezawodnością. Marketingowcy nazywają to świadomością o marce, a Apple z czym się kojarzy? Z wygórowaną ceną?
Pozdrawiam,
Mak jest drogi tylko w Polsce (na zachodzie jest tani jak każdy PC), jego obudowa jest w pełni nadająca się do recyklingu, na maka jest mnóstwo programów GNU, mak na pewno nie jest jak ferrari o nie, ale jak lexus to się zgodzę w każdym bądź razie mak jest jak narkotyk (uzależnia)
PS. Ludzie nie lubią Apple Mak ponieważ (i tu na przykładzie auta) gdy FSO pokazało Poloneza Caro jako konkurenta zachodnich zabawek klasy średniej to nikogo nie było na niego stać ale gdy teraz auto ma 10 lat każdy mówi jakie to dziadostwo choć sam o nim marzył jedząc przerdzewiałym golfem, tak samo jest z apple: nowy jest nie dostępny a gdy już na niego nas stać to wolimy te 1000zł wywalić za PC z biedronki niż na iMac G5 a następnie podniecać się tandetnym PC i mówić, że mak to drogi niedostępny dziadowski komputer
Firma Apple stosuję strategię marketingu zwaną "spijanie śmietanki". Ceny podnoszone są maksymalnie, aby dać wrażenie produktu luksusowego i niedostępnego, a przez to atrakcyjnego. Czy to się sprawdza? Nie mi to oceniać
Pozdrawiam,
Powiedzmy ze komputer który sobie sam poskładam i wszystkie gry i programy (obróbka wideo itp) będą chodzić świetnie będzie kosztował 3.5 do 4 tysięcy (full wypas sprzęcik) nie licząc jakiegoś szajskiego LCD. Po 1 mam pewność co kupuje i jak będzie się spisywać, zainstaluje sobie Win 7 i skonfiguruje tak, że będzie chodził prawie idealnie (tak jak teraz mam). A ile by mnie wyniosło kupno dużo słabszego maka z systemem który mi jest nie potrzebny bo jeśli ktoś potrafi zadbać o system to 7 mu wystarczy i jest wszechstronny
PC ma dużo większe możliwości, aby dostosować go do naszych potrzeb.
Uważam, że dalsza dyskusja z niejakim damianem-win2000, który jest fanboyem Apple, nie ma najmniejszego sensu.
Masz rację każdy lubi co innego
Ja tu jestem od utrzymania porządku i równowagi, porządku bo jestem modziem a równowagi ponieważ zawsze w stadzie powiewających czterobarwnych flag musi pojawić się jedno jabłuszko
Skoro kwestie sporne zostały wyjaśnione zamykam