14.01.2015, 15:08
Witam. Odkąd laptop upadł mi na ziemię, nie mogę uruchomić systemu, wejść do BIOS itp. Próbowałem na nowo zainstalować system lecz przez ponad godzinę ładował się ekran z przygotowaniem do instalacji "Instalator rozpoczyna pracę..." , natomiast po tym jak chciałem zarządzać partycjami, to nie mogłem nic zrobić (wyglądało to tak jakby coś ładował, czyli kręciło się kółko) Obstawiałem na dysk, lecz mogłem go sformatować próbując instalować Ubuntu, co też się długo ładował, lecz nie mogłem także zainstalować Ubuntu. Nie mam pojęcia co może być. Proszę o pomoc i porady. Oczywiście System orginalny.
Ps: Co do płyty jest sprawna w 100%. Dzień wcześniej instalowałem system na innym (nowo zakupionym) Laptopie.
Ps2: Wcześniejsze próby kończyły się komunikatem z przygotowaniem do instalacji i stały w miejscu.
Dodam też, że operacje przeprowadzane podczas instalacji trwają bardzo długo... Przykładowo format trwa godzinę co jest irytujące...
Ps: Co do płyty jest sprawna w 100%. Dzień wcześniej instalowałem system na innym (nowo zakupionym) Laptopie.
Ps2: Wcześniejsze próby kończyły się komunikatem z przygotowaniem do instalacji i stały w miejscu.
Dodam też, że operacje przeprowadzane podczas instalacji trwają bardzo długo... Przykładowo format trwa godzinę co jest irytujące...