Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Czy jest szansa odzyskania danych z HD, który uległ awarii?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, jakiś czas temu padł mi dysk WD Scorpio Blue 640 GB. Problem pojawił się podczas instalacji aktualizacji Windows 7. Przez pomyłkę wyłączyłem komputer w czasie aktualizowania. Niestety od tamtego czasu dysk juz sie nie podniósł. Kupiłem nowy i dalej używam komputera, jednak jeśli jest to możliwe chciałbym odzyskać dane z tego nie działającego dysku. Myślałem, ze rozwiaze sprawę kupienie kabla SATA i zrobienie dysku zewnętrznego, ale to nie pomogło. Nie działa również pod linuksem. Sytauacja jest taka, ze po podłaczenia kablem SATA, komputer widzi dyski, ale nie przypisuje im żadnej wartośći, Po jakiejkolwiek próbie odczytania danych z tych dysków, otrzymuje komunikat że dysk jest niedostepny lub uszkodzony. Próbowałem tez Hiren'sBootCD i używałem program mini windows, ale sytuacja pozostaje bez zmian.
Ktos może pomóc, dac jakies wskazówki.
Dysk raczej nie pada ot, tak od zwykłego wyłączenia. Co najwyżej system może paść. Testowałeś go chociaż jakimś programem do diagnostyki? Mój komputer przeżył wiele wyłączeń prądu również wtedy gdy dysk był zajęty i nic mu się nie dzieje do dziś.

Spróbuj jakiegoś specjalnego programu do odzysku danych. Czy dysk pokazuje błędy SMART bądź ostrzeżenia na starcie?
Być może padł system, nie wiem - dysk nie jest teraz podpiety pod komputer ale próbowałem z niego zgrać dane przy użyciu kabla Sata2. zanim kupiłem nowy próbowałem naprawić go z płytki Windowsa, ale niestety sie to nie udało, ostatecznie nie wiem dlaczego system wdział tylko 100 MB. a przeciez dysk ma 640 GB.
Wcześniej nie było zadnych problemów z dyskiem, jednak miałem problem z wtyczka, która nie łaczyła prawidłowa zasilacza i czasami komputer wyłączał sie samoistnie.Ale w czasie awarii, wtyczka była jaż wymieniona.
Ponieważ komputer widzi tylko ikonki dysków, nie mam możliwośći zastosowania jakichkolwiek programów do odzyskiwania danych.
A TestDisk? Dla niego chyba nie ma znaczenia, czy jest litera, czy nie.
(29.09.2014 21:41)irocket napisał(a): [ -> ]A TestDisk? Dla niego chyba nie ma znaczenia, czy jest litera, czy nie.

Ściągnąłem program ale po przyłączeniu dysku przez SATA nie pokazuje nic. Każe czekać. Wcześniej bez podłączenia uszkodzonego dysku bez problemu zobaczył mój dysk, który mam obecnie w komputerze.
Spróbuj uruchomić TestDiska z poziomu MiniXP z pakietu Hiren's Boot CD (Testdisk już tam jest)
(30.09.2014 15:59)irocket napisał(a): [ -> ]Spróbuj uruchomić TestDiska z poziomu MiniXP z pakietu Hiren's Boot CD (Testdisk już tam jest)

Odpaliłem Hiren's Boot CD, ale nie mogłem sprawdzic dysku. Po podłączeniu dysku przez SATA wyswietlł sie komunikat:
The file or directory $secure is corrupted and unreadable. Please run the Chkdsk utility


Jak podłączam dysk to od razu wszystko zamula i wszystkie programy sie zawieszają jak odłączam wszystko rusza jak z "kopyta".

Jakieś sugestie?

Ktoś to czyta?
Moje zdanie na to wszystko jest takie.
Nie mam tego sprzętu po ręką ale wnioski są następujące.
Stan dysku sprzed wyłączenia zasilania nie był znany. To nie musi być jakieś znaczące uszkodzenie mechaniczne. Po cichu mógł zdychać bo np sypały się kolejne sektory albo mechanika zaczęła już wariować po tym co napisałeś - sporadycznych restartach z winy badziewnego zasilacza. Maxim jak zwykle zgrywa mądrale bo u niego wszystko działa ale widać nie zdaje sobie sprawy do czego może prowadzić takie wyłączanie dysku szczególnie jeśli głowica nie jest zaparkowana. Dyski twarde nie są niezawodnymi urządzeniami. Jednemu będzie działał długo, innemu po krótkim czasie padnie. Im dłuższy czas poprawnej pracy tym ryzyko usterek coraz mniejsze. Są nawet statystki dostępne w sieci na temat awaryjności.
O jedno wyłączenie za dużo i dysk się posypał w taki sposób iż się zawiesza przy próbie jego odczytu.
Tu nie ma co owijać w bawełnę. W warunkach domowych bez rozebrania tego dysku i części na podmianę bądź przełożenia talerzy na inną identyczną sztukę to sobie możesz pomarzyć. Robią to firmy zajmujące się odzyskiem ale ceny dla przeciętnego użytkownika są porażające. Im więcej danych (można wskazać tylko te najważniejsze) tym koszt rośnie. To nie jest koszt 100-200zł tylko sum wielokrotnie większych.

Cytat:Jak podłączam dysk to od razu wszystko zamula i wszystkie programy sie zawieszają jak odłączam wszystko rusza jak z "kopyta".

Bardzo częsty obraz tego co się dzieje po padnięciu dysku na amen. Możesz sobie dysk podpiąć do innego sprzętu i na nim skorzystać z hirensa.
Chcesz to spróbuj zrobić diagnostykę we wspomnianym hirensie. W MiniXP masz Victorię (z niej spróbuj wykonać test powierzchni i smart). Jak Cię szczęście nie opuści to masz jeszcze HD Tune i test na odczyt. Wykres nie może być poszarpany do wartości 0, ma powoli opadać.
Przekierowanie