30.06.2014, 14:23
Znany z ciekawych wycieków dotyczących producentów telefonów (m.in. ujawnienia Lumii 520, HTC One czy Windows Phone 8) amerykański bloger Evan Blass ujawnił na swoim twitterowym koncie @evleaks zaskakującą informację dotyczącą Microsoftu i jego planów dotyczących rynku mobilnego. Jego zdaniem Redmond przygotowuje się do wykupienia licencji na markę Nokia, jak również pożegnania się z marką Surface, pod którą sprzedawane są interesujące hybrydowe urządzenia PC/tablet.
Wykupienie licencji na markę Nokia ma pozwolić Microsoftowi na sprzedawanie swoich przyszłych urządzeń jako „Nokia by Microsoft”. Przypomnijmy, że na mocy porozumienia o sprzedaży jednostek biznesowych Nokia Smart Devices i Nokia Mobile Phones, Microsoft przejął marki Lumia i Asha, z prawem do używania marki Nokia dla znajdujących się obecnie w ofercie telefonów. Docelowo jednak, jak twierdził jeszcze w kwietniu Stephen Elop, marka Nokia miałaby zostać zastąpiona czymś innym, tak by przyszłe urządzenia były już wolne od skojarzeń z fińską firmą. Pojawiły się nawet spekulacje o wykorzystaniu do tego marki Surface.
![[Obrazek: g_-_550x412_-_s_55674x20140630150039_0.jpg]](http://gallery.dpcdn.pl/imgc/News/55674/g_-_550x412_-_s_55674x20140630150039_0.jpg)
Najwyraźniej jednak ktoś zauważył, że wartość microsoftowych marek w dziedzinie telefonów komórkowych nie jest za duża. Wiele osób kupuje przecież Lumie tylko dlatego, że od lat korzystały z telefonów Nokii. Rezygnacja z tej marki mogłaby przynieść fatalne skutki na wszystkich tych rynkach, gdzie Finowie dominowali. Koszt licencjonowania marki Nokii musiał okazać się mniejszy, niż prognozowane straty.
Znacznie bardziej zaskakujące jest twierdzenie Blassa o porzuceniu marki Surface, która miałaby być zastąpiona marką Lumia. Od tej pory pod nazwą Lumia miałyby być sprzedawane także tablety i urządzenia hybrydowe (laplety). W portfolio produktów przejętych wraz z Nokia Smart Devices Microsoft uzyskał jeden tablet, Lumię 2520, ale do tej pory nie miał pomysłu na znalezienie dla niego miejsca obok swoich urządzeń Surface. Wydawało się, że to właśnie Surface jest oczkiem w głowie firmy, szczególnie po tym, gdy wydany w maju Surface Pro 3 został entuzjastycznie przyjęty przez media i pierwszych użytkowników.
Entuzjazm to jedno, ale realia sprzedaży to drugie. Nie ma do tej pory żadnych danych o finansowej stronie przedsięwzięcia znanego jako Surface Pro 3. Jeśli chodzi o całą linię Surface, to do tej pory było fatalnie – łącznie firma stracić miała już na całym tym biznesie 1,2 mld dolarów. Z kolei w raporcie przedstawionym Federalnej Komisji Papierów Wartościowych przeczytać można było, że w pierwszym kwartale tego straty na Surface sięgnęły 45 mln dolarów.
W tej sytuacji koncepcja restartu linii tabletów pod marką Lumia nie wydaje się tak niemożliwa. Być może pierwszym tabletem Microsoftu, który nie będzie nazywał się Surface, będzie urządzenie o ośmiocalowym ekranie, które miało zostać zademonstrowane w maju jako Surface Mini, ale którego premiera została wstrzymana przez zarząd firmy z nieujawnionych powodów.
Wykupienie licencji na markę Nokia ma pozwolić Microsoftowi na sprzedawanie swoich przyszłych urządzeń jako „Nokia by Microsoft”. Przypomnijmy, że na mocy porozumienia o sprzedaży jednostek biznesowych Nokia Smart Devices i Nokia Mobile Phones, Microsoft przejął marki Lumia i Asha, z prawem do używania marki Nokia dla znajdujących się obecnie w ofercie telefonów. Docelowo jednak, jak twierdził jeszcze w kwietniu Stephen Elop, marka Nokia miałaby zostać zastąpiona czymś innym, tak by przyszłe urządzenia były już wolne od skojarzeń z fińską firmą. Pojawiły się nawet spekulacje o wykorzystaniu do tego marki Surface.
Najwyraźniej jednak ktoś zauważył, że wartość microsoftowych marek w dziedzinie telefonów komórkowych nie jest za duża. Wiele osób kupuje przecież Lumie tylko dlatego, że od lat korzystały z telefonów Nokii. Rezygnacja z tej marki mogłaby przynieść fatalne skutki na wszystkich tych rynkach, gdzie Finowie dominowali. Koszt licencjonowania marki Nokii musiał okazać się mniejszy, niż prognozowane straty.
Znacznie bardziej zaskakujące jest twierdzenie Blassa o porzuceniu marki Surface, która miałaby być zastąpiona marką Lumia. Od tej pory pod nazwą Lumia miałyby być sprzedawane także tablety i urządzenia hybrydowe (laplety). W portfolio produktów przejętych wraz z Nokia Smart Devices Microsoft uzyskał jeden tablet, Lumię 2520, ale do tej pory nie miał pomysłu na znalezienie dla niego miejsca obok swoich urządzeń Surface. Wydawało się, że to właśnie Surface jest oczkiem w głowie firmy, szczególnie po tym, gdy wydany w maju Surface Pro 3 został entuzjastycznie przyjęty przez media i pierwszych użytkowników.
Entuzjazm to jedno, ale realia sprzedaży to drugie. Nie ma do tej pory żadnych danych o finansowej stronie przedsięwzięcia znanego jako Surface Pro 3. Jeśli chodzi o całą linię Surface, to do tej pory było fatalnie – łącznie firma stracić miała już na całym tym biznesie 1,2 mld dolarów. Z kolei w raporcie przedstawionym Federalnej Komisji Papierów Wartościowych przeczytać można było, że w pierwszym kwartale tego straty na Surface sięgnęły 45 mln dolarów.
W tej sytuacji koncepcja restartu linii tabletów pod marką Lumia nie wydaje się tak niemożliwa. Być może pierwszym tabletem Microsoftu, który nie będzie nazywał się Surface, będzie urządzenie o ośmiocalowym ekranie, które miało zostać zademonstrowane w maju jako Surface Mini, ale którego premiera została wstrzymana przez zarząd firmy z nieujawnionych powodów.
Za: dobreprogramy.pl