20.05.2014, 05:20
Niedawno na rynku detalicznym zadebiutowały procesory Intel Haswell Refresh, które tak naprawdę są lekko udoskonalonymi modelami z rodziny Haswell. Kiedy zatem powinniśmy się spodziewać kolejnej generacji o nazwie kodowej Broadwell?
Premiera 5-tej generacji układów Intel Core była już kilkukrotnie przesuwana, a według najnowszych doniesień została ona zaplanowana na koniec bieżącego roku. Niedawno nowe światło na sprawę rzucił Brian Krzanich, a więc sam CEO koncernu Intel, który zdradził serwisowi Reuters, że urządzenia z nową generacją procesorów będą dostępne już na święta Bożego Narodzenia.
„Mogę zagwarantować na święta, ale nie na ich drugą połowę” - powiedział Brian Krzanich. „Okres powrotu do szkół jest bardzo napięty. W przypadku powrotu do szkoły urządzenia trzeba mieć gotowe już w lipcu lub sierpniu, a to byłoby zbyt trudne.”
Zgodnie ze strategią producenta, nowa generacja procesorów nadal będzie bazować na mikroarchitekturze Haswell, lecz zostanie już wykonana w 14-nanometrowym procesie produkcyjnym. Bardziej powinniśmy się zatem spodziewać niższego poboru mocy, aniżeli znacznie wyższej wydajności. Warto również wspomnieć, że na początku planowana jest premiera wersji mobilnych, natomiast na desktopowe odpowiedniki przyjdzie nam poczekać do przyszłego roku.
![[Obrazek: idf-intel-broadwell-procesor-prezentacja-1.jpg]](http://www.benchmark.pl/uploads/backend_img/a/fotki_newsy/201309/PM/idf-intel-broadwell-procesor-prezentacja-1.jpg)
Źródło: Reuters, PCPerspective (foto), za: benchmark.pl
Premiera 5-tej generacji układów Intel Core była już kilkukrotnie przesuwana, a według najnowszych doniesień została ona zaplanowana na koniec bieżącego roku. Niedawno nowe światło na sprawę rzucił Brian Krzanich, a więc sam CEO koncernu Intel, który zdradził serwisowi Reuters, że urządzenia z nową generacją procesorów będą dostępne już na święta Bożego Narodzenia.
„Mogę zagwarantować na święta, ale nie na ich drugą połowę” - powiedział Brian Krzanich. „Okres powrotu do szkół jest bardzo napięty. W przypadku powrotu do szkoły urządzenia trzeba mieć gotowe już w lipcu lub sierpniu, a to byłoby zbyt trudne.”
Zgodnie ze strategią producenta, nowa generacja procesorów nadal będzie bazować na mikroarchitekturze Haswell, lecz zostanie już wykonana w 14-nanometrowym procesie produkcyjnym. Bardziej powinniśmy się zatem spodziewać niższego poboru mocy, aniżeli znacznie wyższej wydajności. Warto również wspomnieć, że na początku planowana jest premiera wersji mobilnych, natomiast na desktopowe odpowiedniki przyjdzie nam poczekać do przyszłego roku.
Źródło: Reuters, PCPerspective (foto), za: benchmark.pl