01.05.2014, 05:08
Firma Microsoft zaprojektowała i zaprezentowała prototypową klawiaturę, która łączy tradycyjne klikanie ze sterowaniem gestami.
Stworzona przez grupę Microsoft Research klawiatura Type-Hover-Swipe została wyposażona w standardowe klawisze w układzie QWERTY, jednak najciekawsze znajduje się pomiędzy nimi – mamy tam tablicę 16 x 4 czujników na podczerwień. Te śledzą i analizują położenie palców dłoni względem urządzenia.
Czujniki są przeciętnie czułe, ale ponoć to w zupełności wystarcza klawiaturze, by odczytać i „zrozumieć” ruchy palców i innych części dłoni nad powierzchnią urządzenia. System działa z częstotliwością 300 Hz, dzięki czemu nie powinien mieć problemów nawet z bardzo szybkimi ruchami.
Gesty pozwalają między innymi na przesuwanie w dół i górę strony, jak i na boki, przełączenie się między okienkami czy przybliżanie. Jedną z ciekawszych opcji jest także kontrolowanie samochodu za pomocą wyimaginowanej kierownicy. Zobaczcie zresztą sami na umieszczonym poniżej materiale wideo:
http://www.youtube.com/watch?v=Y3dUeGNIX4MStworzona przez grupę Microsoft Research klawiatura Type-Hover-Swipe została wyposażona w standardowe klawisze w układzie QWERTY, jednak najciekawsze znajduje się pomiędzy nimi – mamy tam tablicę 16 x 4 czujników na podczerwień. Te śledzą i analizują położenie palców dłoni względem urządzenia.
Czujniki są przeciętnie czułe, ale ponoć to w zupełności wystarcza klawiaturze, by odczytać i „zrozumieć” ruchy palców i innych części dłoni nad powierzchnią urządzenia. System działa z częstotliwością 300 Hz, dzięki czemu nie powinien mieć problemów nawet z bardzo szybkimi ruchami.
Gesty pozwalają między innymi na przesuwanie w dół i górę strony, jak i na boki, przełączenie się między okienkami czy przybliżanie. Jedną z ciekawszych opcji jest także kontrolowanie samochodu za pomocą wyimaginowanej kierownicy. Zobaczcie zresztą sami na umieszczonym poniżej materiale wideo:
W czym propozycja Microsoftu ma być lepsza od podobnego systemu sterowania gestami Leap Motion? Przede wszystkim tym, że nie potrzebujemy żadnych urządzeń zewnętrznych – wszystkie niezbędne komponenty wbudowane są w klawiaturę.
Niestety aktualnie nie wiadomo czy firma Microsoft będzie chciała wprowadzić te technologię na rynek czy na razie całość pozostanie w sferze prototypów. A swoją drogą – chcielibyście coś takiego na swoim biurku?
Źródło: TechSpot, za: benchmark.pl