25.01.2014, 05:42
witam.
Sytuacja u mnie wyglądała następująco.. dlatego w czasie przeszłym bo nie wytrzymałem i zainstalowałem nowy system..
Objawami były zduplikowane procesy, pliki, otwierane okna w przeglądarce i ogólnie znacznie zaniżona wydajność komputera (Acer Aspire 5739G). Wszystko odbyło się w zasadzie w przeciągu jednego dnia.. chodzi mi o dostrzeżenie problemu, próby ratowania, format i nowy system..
Zwróciłem na to uwagę po zainstalowaniu dodatku Silverlight (microsoft) czy coś w tym stylu, na który natknąłem się w poszukiwaniu aktualizacji sterowników żeby "obudzić" mój komputer bo od dłuższego już czasu nie szczycił się mega wydajnością. od dnia kiedy przestała obowiązywać gwarancja (jakieś 3-3,5 roku) jeśli zaistniała konieczność postawienia świeżego systemu to zawsze instalowałem sterowniki ze strony producenta.. na pewno przeszło Wam teraz przez myśl po co skoro miał Recowery? tak więc po to, że jak sami pewnie dobrze wiecie OEM'ówki dostarczane wraz z komputerem są "wyposażone" w niezliczoną ilość pierdół, które oczywiście są (wg. producenta) bardzo potrzebne i przydatne.. najczęściej tak bardzo, jak bardzo potrzebny i przydatny jest nam teraz ten biały puch za oknem, który przez ten delikatny mrozek puchem już raczej nie jest..
no i dlatego stawiałem świeżaka.. szkoda tylko, że nie pomyślałem i nie zostawiłem partycji recowery i przy pierwszym systemie w niebyt odesłał ją format.. i tak szczerze powiedziawszy od tego momentu w zasadzie się to zaczęło, to czyli problemy z wydajnością. Na początku niewielkie, bo niewiele korzystałem z kompa wiec i zauważyć ich nie mogłem.. osobiście to myślałem, że w myszce wyrobiło się kółko bo mi się dwie strony w przeglądarce otwierały.. a to pewnie były już złego początki. Tak więc spokojnie coś od ok roku się z tym meczę dopiero wczoraj zauważyłem te procesy..
Skanowałem kompa MBam'em, Spybotem i Kingsoft'em pierwszy nic nie wykrył, drugi coś tam wyłuskał no i Kingston jak to na króla przystało też nic nie znalazł.. żartuję, całe dwa ale co to było to nawet nie wiem bo nie "pochwalił się".. używałem jeszcze CCleaner ale on z góry skazany był na porażkę.. chociaż sporo błędnych wpisów w rejestrze ogarnął.. na koniec to już artyleria została, czyli, "back in time" (restore), "msconfig", "chkdsc", "cmd" i "sfc /scannow" z trybu awaryjnego bo w windows'ie nie miałem uprawnień, dysk naprawy systemu, próba naprawy dyskiem z systemem i na koniec system..
Po co to wszystko napisałem? po to, bo w tym momencie na komputerze jest "suchy" system i chciałbym się was poradzić jak go przygotować, w co uzbroić i skąd to uzbrojenie uzyskać żeby komputer w końcu zaczął pracować jak należy no i żeby się po raz kolejny z wyżej opisana sytuacją nie spotkać..
ale to nie wszystko.. jeśli jest taka możliwość to chciałbym się dowiedzieć co to w ogóle było, że tyle narzędzi sobie z tym nie poradziło, że zablokowało dziadostwo dostęp do konta administratora w Windowsie, że przez tyle czasu tego nie zauważyłem, nie jestem nawet pewny czy już się tego pozbyłem i jestem pewny że siostra na swoim ma to samo na swoim lapku (z tym że na win8 ale identycznie jak u mnie: zdublowane procesy, pliki różnego typu, okna w eksploratorze, i sponiewierana karta Wi-Fi) no i najprawdopodobniej, chociaż mam nadzieje że się mylę załapał się na to też mój nowy telefon (samsung Galaxy S2+).. laptop siostry też jest nowy, więcej jak 3-4 miesiące nie ma a telefon miesiąc..
czyli widzicie, że ewidentnie potrzebuje pomocy!
czekam więc niecierpliwie na odpowiedzi, podpowiedzi, sugestie i całą resztę niezbędnych mi informacji.
jeśli coś od siebie muszę dodać to tylko napiszcie ajk i jakim programem..
uzupełnienie.. jednak jest tak jak podejrzewałem.. nawet po formacie i postawieniu świeżego systemu zduplikowane procesy nadal występują..
Sytuacja u mnie wyglądała następująco.. dlatego w czasie przeszłym bo nie wytrzymałem i zainstalowałem nowy system..
Objawami były zduplikowane procesy, pliki, otwierane okna w przeglądarce i ogólnie znacznie zaniżona wydajność komputera (Acer Aspire 5739G). Wszystko odbyło się w zasadzie w przeciągu jednego dnia.. chodzi mi o dostrzeżenie problemu, próby ratowania, format i nowy system..
Zwróciłem na to uwagę po zainstalowaniu dodatku Silverlight (microsoft) czy coś w tym stylu, na który natknąłem się w poszukiwaniu aktualizacji sterowników żeby "obudzić" mój komputer bo od dłuższego już czasu nie szczycił się mega wydajnością. od dnia kiedy przestała obowiązywać gwarancja (jakieś 3-3,5 roku) jeśli zaistniała konieczność postawienia świeżego systemu to zawsze instalowałem sterowniki ze strony producenta.. na pewno przeszło Wam teraz przez myśl po co skoro miał Recowery? tak więc po to, że jak sami pewnie dobrze wiecie OEM'ówki dostarczane wraz z komputerem są "wyposażone" w niezliczoną ilość pierdół, które oczywiście są (wg. producenta) bardzo potrzebne i przydatne.. najczęściej tak bardzo, jak bardzo potrzebny i przydatny jest nam teraz ten biały puch za oknem, który przez ten delikatny mrozek puchem już raczej nie jest..
no i dlatego stawiałem świeżaka.. szkoda tylko, że nie pomyślałem i nie zostawiłem partycji recowery i przy pierwszym systemie w niebyt odesłał ją format.. i tak szczerze powiedziawszy od tego momentu w zasadzie się to zaczęło, to czyli problemy z wydajnością. Na początku niewielkie, bo niewiele korzystałem z kompa wiec i zauważyć ich nie mogłem.. osobiście to myślałem, że w myszce wyrobiło się kółko bo mi się dwie strony w przeglądarce otwierały.. a to pewnie były już złego początki. Tak więc spokojnie coś od ok roku się z tym meczę dopiero wczoraj zauważyłem te procesy..
Skanowałem kompa MBam'em, Spybotem i Kingsoft'em pierwszy nic nie wykrył, drugi coś tam wyłuskał no i Kingston jak to na króla przystało też nic nie znalazł.. żartuję, całe dwa ale co to było to nawet nie wiem bo nie "pochwalił się".. używałem jeszcze CCleaner ale on z góry skazany był na porażkę.. chociaż sporo błędnych wpisów w rejestrze ogarnął.. na koniec to już artyleria została, czyli, "back in time" (restore), "msconfig", "chkdsc", "cmd" i "sfc /scannow" z trybu awaryjnego bo w windows'ie nie miałem uprawnień, dysk naprawy systemu, próba naprawy dyskiem z systemem i na koniec system..
Po co to wszystko napisałem? po to, bo w tym momencie na komputerze jest "suchy" system i chciałbym się was poradzić jak go przygotować, w co uzbroić i skąd to uzbrojenie uzyskać żeby komputer w końcu zaczął pracować jak należy no i żeby się po raz kolejny z wyżej opisana sytuacją nie spotkać..
ale to nie wszystko.. jeśli jest taka możliwość to chciałbym się dowiedzieć co to w ogóle było, że tyle narzędzi sobie z tym nie poradziło, że zablokowało dziadostwo dostęp do konta administratora w Windowsie, że przez tyle czasu tego nie zauważyłem, nie jestem nawet pewny czy już się tego pozbyłem i jestem pewny że siostra na swoim ma to samo na swoim lapku (z tym że na win8 ale identycznie jak u mnie: zdublowane procesy, pliki różnego typu, okna w eksploratorze, i sponiewierana karta Wi-Fi) no i najprawdopodobniej, chociaż mam nadzieje że się mylę załapał się na to też mój nowy telefon (samsung Galaxy S2+).. laptop siostry też jest nowy, więcej jak 3-4 miesiące nie ma a telefon miesiąc..
czyli widzicie, że ewidentnie potrzebuje pomocy!
czekam więc niecierpliwie na odpowiedzi, podpowiedzi, sugestie i całą resztę niezbędnych mi informacji.
jeśli coś od siebie muszę dodać to tylko napiszcie ajk i jakim programem..
uzupełnienie.. jednak jest tak jak podejrzewałem.. nawet po formacie i postawieniu świeżego systemu zduplikowane procesy nadal występują..