18.11.2013, 15:49
W erze Javy i .NET-u, gdy wiele osób postrzega C++ jako niskopoziomowy język, a Mozilla zachęca, by pisać aplikacje na słabiutkie telefony w JavaScripcie i HTML5, programowanie w assemblerze może wydawać się specyficzną formą masochizmu, w najlepszym razie zastrzeżoną do fragmentów kodu wymagających najwyższego poziomu wydajności, czy produkcji demosceny. Jest jednak na naszej planecie człowiek, który wraz z kilkoma towarzyszami od ponad trzynastu lat pisze w assemblerze MenuetOS-a – kompletny system operacyjny, zawierający nie tylko monolityczne jądro z kilkoma narzędziami, ale też kompletną warstwę sterowników sprzętowych, stos sieciowy, a nawet graficzny interfejs użytkownika. Po tych trzynastu latach pracy MenuetOS bliski jest wydania 1.0, a zainteresowanie nim znacząco wzrosło, szczególnie w kręgach akademickich i wśród firm zajmujących się bezpieczeństwem IT.
Czytaj więcej