16.09.2013, 15:04
Już za niecałe siedem miesięcy Microsoft zakończy żywot Windows XP, przestając publikować dla niego łatki i aktualizacje. Ten 12-letni system operacyjny jest jednak wciąż numerem jeden w aż ośmiu krajach.
Według badań StatCountera, który zbiera dane analizując ruch internetowy na milionach witryn, Windows XP ma wciąż 20,58-procentowy udział na światowym rynku systemów operacyjnych. Jest tym samym drugim najpopularniejszym systemem operacyjnym na świecie (pierwsze miejsce należy do Windows 7 z 51,96-procentowym udziałem).
To jednak nie koniec nienajlepszych wieści dla Microsoftu, którego przecież jednym ze źródeł dochodów jest sprzedaż licencji na nowe wersje oprogramowania. Są kraje, w których Windows XP jest znacznie popularniejszy od jakiegokolwiek innego systemu operacyjnego. Są to:
- Chiny – 54,79 proc.,
- Wyspy Cooka – 72,14 proc.,
- Kuba – 52,93 proc.,
- Erytrea – 58,25 proc.,
- Korea Północna – 61,47 proc.,
- Maroko – 44,66 proc.,
- Norfolk – 70,18 proc.,
- Wietnam – 44,33 proc.
Warto szczególną uwagę zwrócić na Chiny z uwagi na liczbę mieszkańców. Co więcej, jak przyznał sam Steve Ballmer, 9 na 10 kopii Windows XP w tym kraju pochodzi z nielegalnych źródeł.
Według badań StatCountera, który zbiera dane analizując ruch internetowy na milionach witryn, Windows XP ma wciąż 20,58-procentowy udział na światowym rynku systemów operacyjnych. Jest tym samym drugim najpopularniejszym systemem operacyjnym na świecie (pierwsze miejsce należy do Windows 7 z 51,96-procentowym udziałem).
To jednak nie koniec nienajlepszych wieści dla Microsoftu, którego przecież jednym ze źródeł dochodów jest sprzedaż licencji na nowe wersje oprogramowania. Są kraje, w których Windows XP jest znacznie popularniejszy od jakiegokolwiek innego systemu operacyjnego. Są to:
- Chiny – 54,79 proc.,
- Wyspy Cooka – 72,14 proc.,
- Kuba – 52,93 proc.,
- Erytrea – 58,25 proc.,
- Korea Północna – 61,47 proc.,
- Maroko – 44,66 proc.,
- Norfolk – 70,18 proc.,
- Wietnam – 44,33 proc.
Warto szczególną uwagę zwrócić na Chiny z uwagi na liczbę mieszkańców. Co więcej, jak przyznał sam Steve Ballmer, 9 na 10 kopii Windows XP w tym kraju pochodzi z nielegalnych źródeł.
Za: chip.pl,