Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Michael Dell wykupi firmę... Dell. Co to oznacza?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Można chyba powiedzieć, że Dell wraca do korzeni. Pełną kontrolę nad firmą przejmie jej założyciel, a wycofanie akcji z obrotu publicznego wyceniono na 24,9 mld dolarów
[Obrazek: dell_z.jpg]
Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że jeden z największych na świecie producentów komputerów osobistych zejdzie z giełdowego parkietu na którym debiutował w 1988 roku.

Michael Dell o prawo do wykupu założonej przez siebie firmy walczył od kilkunastu miesięcy, obiecując przy okazji nową strategię rozwoju nastawioną bardziej na segment biznesowy. Dell szukał też inwestora gotowego na wyłożenie części pieniędzy niezbędnych do wykupu udziałów. Przyłączył się do niego fundusz Silver Lake.

Udziałowcy zgodzili się ostatecznie na propozycję Michaela Della, głosując jak nieoficjalnie podało dziś CNBC 65% do 35% za wykupem. Transakcja jest gigantyczna. Cenę udziału ustalono na poziomie 13,75 dolarów, a dodatkowo akcjonariusze mogą liczyć na specjalną dywidendę w wysokości 13 centów.

Zastanawiacie się zapewne, po co całe zamieszanie?

Odpowiedź jest prosta. Michael Dell chce dalej kierować założoną przez siebie firmą, a narzucenie jej nowego kierunku rozwoju bez oglądania się na udziałowców wymaga kompletnego przejęcia kontroli na Dellem. Dodatkowo gdy producent komputerów stanie się na powrót prywatnym biznesem, nie będzie musiał publikować kwartalnych raportów finansowych. Tym samym Dell uodporni się na humory inwestorów. Można powiedzieć, że drastyczne zmiany w firmie wymagają nadzwyczajnych środków i tak chyba najlepiej podsumować nowe porządki.

Na marginesie warto dodać, że wcześniej w tym tygodniu z walki o swoje zrezygnował największy przeciwnik Michaela Della i jeden z głównych inwestorów, Carl Icahn. Przez kilka ostatnich miesięcy próbował on zablokować wykup, sugerując w otwartym liście do udziałowców, że pieniądze zaproponowane przez Della i Silver Lake są za małe.

Co to wszystko oznacza dla Kowalskiego? Prawdopodobnie w najbliższym czasie wykup firmy niczego nie zmieni, ale na dłuższą metę realizacje wizji Michaela Della może oznaczać poluzowanie więzi łączącej firmę z rynkiem konsumenckim. Dell skręcić może bowiem dość ostro w kierunku rynku biznesowego, a więc przebudować swoją ofertę bardziej pod kątem firm a nie konsumentów. Mówiąc dosadnie, Dell może pójść śladem koncernu IBM.
[Obrazek: dell-2.jpg]
Fot. Dell, pmgroup

Źródło: CNBC, allthingsd.com
Przekierowanie