Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Xbox One nie będzie wymagać do działania Kinecta
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Microsoft wziął sobie do serca krytykę tysięcy graczy i od pewnego czasu zmienia politykę obraną początkowo w sprawie Xboxa One. Teraz ujawnił, że nowa konsola nie będzie już wymagać stale podłączonego Kinecta.
[Obrazek: e6c3c36124ca98ad72d0840127e90855.jpg]
Gigant z Redmond mocno przeliczył się w kwestii reakcji graczy na zapowiedź swojej nowej konsoli. Wizerunkowo nie radziła sobie ona bowiem już od pierwszej prezentacji, na której zbyt mocno skupiono się na funkcjach multimedialnych, podczas gdy miliony graczy oczekiwały przede wszystkim zapowiedzi nowych, olśniewająco wyglądających gier. Microsoft zareagował poprawnie, bowiem na poświęconych elektronicznej rozrywce targach E3, podczas konferencji firmy, zaprezentował przede wszystkim nowe tytuły i funkcje konsoli powiązane z samym graniem.

Niestety, w tle rozgorzała niemała afera wokół niezwykle restrykcyjnych zabezpieczeń DRM, wymagających codziennego łączenia się z Internetem, które bardzo ograniczały obrót używanymi grami. Co więcej, zapowiedziano że konsola ma kosztować aż 500 dolarów, a tak wysoką cenę uzasadniano sprzedawaniem zestawu wraz z sensorem Kinect 2, rzekomo niezbędnym do działania systemu.

To również nie spodobało się graczom, bowiem do sieci wyciekły informacje o patentach uzyskanych przez Microsoft, opisujących dostosowywanie treści reklamowych na podstawie śledzenia użytkowników konsoli przy pomocy kamerki. Wszystko to doprowadziło do wizerunkowego kryzysu Xboxa, który bezbłędnie wykorzystała firma Sony, zapowiadając że PlayStation 4 będzie tańsze i nie będzie w żaden sposób blokować obrotu używanymi grami.

Microsoft zaczął więc w pewnym momencie zmieniać obrany kierunek – zapowiedziano rezygnację z zabezpieczeń DRM, w tym wymogu łączenia się z siecią, a także większe wsparcie dla twórców gier niezależnych. Co ciekawe, przedstawiciele firmy zapierali się wcześniej, że połączenie z Internetem jest niezbędne do prawidłowego działania systemu. Okazało się jednak, że niekoniecznie.

Pozostała jednak kwestia ciągle podglądającego graczy Kinecta, która wyglądała o tyle nieciekawie, że Microsoft został wymieniony jako pierwsza korporacja, która zgodziła się udostępniać rządowi amerykańskiemu poufne dane o swoich użytkownikach, w ramach systemu Prism. Internauci nie potrafią tego gigantowi wybaczyć, toteż najwyraźniej dlatego ogłoszono, iż Xbox One nie będzie wymagać do działania Kinecta, chociaż wcześniej zapewniano, że innego rozwiązania nie ma.

W tym momencie nie wiadomo jednak, czy Microsoft zdecyduje się wprowadzić na rynek opcję bardziej korzystną cenowo, bez sensora w zestawie.

Źródło:uk.ign.com
Przekierowanie