Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Dziwne przegrzewanie się karty graficznej
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam !
Moim problemem jest bardzo wysoka temperatura karty graficznej już po 2/3min grania. Temperatura siega 95 stopni, dodam ze jeszcze kilka miesiecy temu tak sie nie dzialo. Pracowala w zakresie 70-75 stopni. Postanowilem wyczyscic caly komputer sprezonym powietrzem lecz to tez nic nie dalo. Karta to ASUS EAH5770 Series Co mozna na to poradzic ?
To jest rozumiem komputer PC nie żaden laptop?
tak

Podam od razu specyfikacje:

CPU: Intel Core i3 540 @ 3.07GHz
GPU: ASUS EAH5770 Series
Płyta główna: Asus P7H55-M LX (LGA1156)
Zasilacz:Akyga 600W LPG19-35
Spróbuj zdjąć obudowę (jedną część) i sprawdź jak wtedy będa wyglądały temperatury. Jak odczytujesz tą temperaturę?

Jest to temperatura w stresie (gry, filmy HD itd.) czy podczas normalnej pracy?

Jest tam chłodzenie aktywne czy pasywne?
jest to temperatura w stresie. Temperatury mierze trzema programami
GPU-Z, Speccy i SpeedFan
komputer caly czas pracuje z otwarta obudowa i nawet dodatkowy wentylator nie pomaga. Chlodzenie aktywne, czyszczone 2 dni temu.
No to jeżeli jest to temperatura w stresie i nic poważnego się nie dzieje (piksele, obraz się przycina) czy coś podobnego to nie robiłbym z tego wielkiej paniki. Ewentualnie modernizacja chłodzenia na karcie.
95 w stresie to trochę dużo. Spróbuj skręcić taktowanie na karcie. Do sprawdzenia zasilacz. Akyga jest na czarnej liście zasilaczy, więc może ci czasem pójść z dymem. Jak masz możliwość, to pożycz od znajomego jakiś minimum 500 - 550W renomowanej firmy.
Normalne jest to że się tak grzeje ? Jak dotąd wytrzymywał spokojnie takie gry jak GTA 4.
Martwi mnie również dziwne trzeszczenie w zasilaczu tak jakby się coś iskrzyło które też zaczęło się niedawno.
Boję się własnie żeby się nic nie spaliło
Zasilacz może podawać inne napięcie, albo coś, bo to taki "wyrób zasilaczopodobny". Wymień na jakiś markowy z tej listy (tam na dole): http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199271.html o mocy 550W powinien bez problemu wystarczyć.
Który to jest dokładnie ten Asus HD5770 bo jest ich kilka z różnymi chłodzeniami.
Jeśli nie ma problemów z chłodzeniem (radiator dobrze dolega do rdzenia GPU) to kolejną rzeczą może być podawane większe napięcie do rdzenia przez układ zasilania (przetwornik) na karcie. To można stwierdzić wkładając grafikę do innego sprzętu lub jeśli ktoś ma bogatą wiedzę elektronika pomierzyć napięcia w newralgicznych punktach. Także na wtyczce PCI-E do sprawdzenia napięcie miernikiem pod obciążeniem. Nie należy zapomnieć, że ze slotu na płycie też jest zasilana.
Przy tych temperaturach powietrza, jak nie mamy w domu klimatyzacji to się nie dziwię, bo wentylatory wpompowują gorące powietrze do kompa więc co ma tam chłodzić?
Nie ma aż tak strasznej tragedii Zacieszacz
To nie lapek ale komputer stacjonarny. Ja odnotowałem różnicę o dodatkowe 6stC na podzespołach (komp na ocieplonym poddaszu).
Różnica średnio 20stC w pracy grafiki jest już zbyt spora aby to była sprawka tylko i wyłącznie otoczenia.
(02.08.2013 12:08)cinekqqq napisał(a): [ -> ]Normalne jest to że się tak grzeje ? Jak dotąd wytrzymywał spokojnie takie gry jak GTA 4.
Martwi mnie również dziwne trzeszczenie w zasilaczu tak jakby się coś iskrzyło które też zaczęło się niedawno.
Boję się własnie żeby się nic nie spaliło

Jeżeli nie powoduje to jakiś znaczących problemów - piksele, obraz zniekształcony itd. to nie robiłbym z tego afery Uśmiechnięty
Szukacie winy w chłodzeniu a wymiana pasty termo przewodzącej?
Jak nie masz gwarancji, to można spróbować wymienić.
Nie jestem twórcą tematu. Sam pastę wymieniałem nieraz gdy temperatury były niepokojące. A co do gwarancji karta jest z 2009r więc małe szanse na gwarancje.
Pasta nie traci właściwości fizycznych z dnia na dzień. Poza tym na wiele przypadków najczęściej smarują Ci co robią OC na zmienionym wydajniejszym chłodzeniu bądź przy okazji uszkodzonego wichra. W instrukcjach obsługi użytkownika dla takich urządzeń nigdzie nie ma wymogu jej wymiany. Tak jak VGA wyszła z fabryki praktycznie zostaje nie ruszona do jej śmierci.
Poza tym może i nawet lepiej żeby sam nie ruszał bo już widziałem efekty takich po takich pseudo konserwacjach przez leworękich. Sam autor powinien się odezwać ale jak widać chyba mu się nie pali grunt pod nogami.

Dla gwaranta liczy się serial number w którym zakodowany jest tydzień i rok produkcji. Od tego momentu porządne firmy udzielają 3 letniej gwarancji.
nie bylo mnie kilka dni w domu i nie moglem napisac. Pasty jest jeszcze sporo na karcie. Temperatura otoczenia nie ma wplywu poniewaz dzialo sie tak rowniez w zimie. Dziwi mnie to ze nawet o kilka stopni temperatura nie spada przy chlodzeniu dodatkowym sporym wentylatorem. Chlodzenie na karcie przy tej temperaturze tak bardzo glosno chodzi ze wydaje dzwiek jakby mialo zaraz wybuchnac. Jestem "zielony" w tych sprawach i mam pytanoe czy jest mozliwosc ze to wlasnie pracujace chlodzenie daje takie temperatury?
Cytat:Jestem "zielony" w tych sprawach


To lepiej oddaj to kumatej osobie która zdiagnozuje przyczynę. Od nas dostałeś tropy ale na odległość nikt tego nie naprawi. Poza tym nie zwlekaj bo w takiej sytuacji ona może paść na amen w dowolnym momencie.

Cytat:czy jest mozliwosc ze to wlasnie pracujace chlodzenie daje takie temperatury?

Wieje ile fabryka dała. Sensor z gpu dostaje informację o temperaturze i do takiej sterownik grafiki dostosowuje ilość obrotów. Proste i logiczne - tak samo jak kontrola obrotów wentylatora na procesorze w zależności od temperatury..
Sprawdzałeś grafikę w innym PC czy tam też się tak grzeje?
Stron: 1 2
Przekierowanie