25.07.2013, 23:56
Witam
Mam następujący problem. Komputer przestał działać ( chyba po aktualizacji), przy uruchomieniu windy mam błąd partycji boot. Chciałem uruchomić z command`a z instalki na USB ( mam 3 różne systemy Vista 32b Win 7 64b i 32b). Nawet odpiąłem wszystko i zostawiłem tylko USB podpięte i mam ten sam błąd z USB co wcześniej na kompie.....W skrócie podpięcie USB zepsuło mi instalki ( wcześniej instalowałem już te systemy z tych właśnie USB a teraz te instalacje na USB nie działają też na innych komputerach :/). Z tych 3 USB tylko raz udało mi się uruchomić instalatora ale po kliknięciu command prompt zawiesił mi się komputer. Nie bardzo czaję w tej sytuacji co właściwie można zrobić skoro nawet instalacji nie jestem w stanie uruchomić na tym komputerze. Spotkał się już ktoś z czymś takim? Czego to właściwie może być wina? Czy też jest to jakiś nowy wirus ?
Nie mam jak podpiąć dysku pod inny komputer - same laptopy w domu poza tym który padł.
System: Win 7 64b.
Mogę dodać, że na pewno z jednej z tych instalacji instalowałem tego Windowsa. Teraz to jest jakaś totalna masakra i nie wiadomo w ogóle jak to ugryźć, zrobiłem jeszcze jeden bootable usb i mam ten sam błąd, pomimo tego że chwilę wcześniej na innym komputerze działał.
Mam następujący problem. Komputer przestał działać ( chyba po aktualizacji), przy uruchomieniu windy mam błąd partycji boot. Chciałem uruchomić z command`a z instalki na USB ( mam 3 różne systemy Vista 32b Win 7 64b i 32b). Nawet odpiąłem wszystko i zostawiłem tylko USB podpięte i mam ten sam błąd z USB co wcześniej na kompie.....W skrócie podpięcie USB zepsuło mi instalki ( wcześniej instalowałem już te systemy z tych właśnie USB a teraz te instalacje na USB nie działają też na innych komputerach :/). Z tych 3 USB tylko raz udało mi się uruchomić instalatora ale po kliknięciu command prompt zawiesił mi się komputer. Nie bardzo czaję w tej sytuacji co właściwie można zrobić skoro nawet instalacji nie jestem w stanie uruchomić na tym komputerze. Spotkał się już ktoś z czymś takim? Czego to właściwie może być wina? Czy też jest to jakiś nowy wirus ?
Nie mam jak podpiąć dysku pod inny komputer - same laptopy w domu poza tym który padł.
System: Win 7 64b.
Mogę dodać, że na pewno z jednej z tych instalacji instalowałem tego Windowsa. Teraz to jest jakaś totalna masakra i nie wiadomo w ogóle jak to ugryźć, zrobiłem jeszcze jeden bootable usb i mam ten sam błąd, pomimo tego że chwilę wcześniej na innym komputerze działał.