26.06.2013, 14:59
Wnioski z najnowszego raportu IDC są raczej pesymistyczne, przy czym niższa sprzedaż smartfonów Apple jest tylko kroplą w morzu narastających problemów. Rynek smartfonów w Europie Zachodniej ogólnie traci dynamikę.
![[Obrazek: smartfony-zaj.jpg]](http://www.komputerswiat.pl/media/2012/357/2734772/smartfony-zaj.jpg)
Za naszą zachodnią granicą sprzedaż smartfonów jeszcze nie spada, ale według nieco spóźnionego raportu IDC, pierwszy kwartał 2013 był okresem rekordowo niskich wzrostów. Analitycy podkreślają, że zachodnioeuropejski rynek telefonów komórkowych jest o krok od zadyszki i tak marnej dynamiki nie odnotowano jeszcze nigdy w historii.
IDC monitoruje rynek mobilny na zachodzie od 2004 roku, a więc od niemalże dekady. Sprzedaż komórek przez ostatnie lata konsekwetnie rosła, ale obecnie zaczyna się kurczyć. Margines wzrostu w segmencie smartfonów wciąż istnieje, ale nawet tu pogarszająca się sytuacja gospodarcza może doprowadzić do stagnacji.
Tyle jeśli chodzi o ogólniki. Jeśli chodzi natomiast o liczby, konsumenci w krajach Europy Zachodniej kupili w Q1/2013 o 4% mniej komórek niż w Q1/2012 (43,6 mln vs 45,5 mln). Jeśli odfiltrujemy ficzerfony, mamy wzrost sprzedaży smartfonów ale jego skala w niczym nie przypomina wyników z ostatnich lat. W stosunku do ubiegłego roku, w pierwszy kwartale 2013 Europa Zachodnia kupiła o 12% czyli o 3,4 mln smartfonów więcej (31,6 mln vs 28,2 mln). Czasy gdy sprzedaż rosła prawie wszystkim bez wyjątku o 50 czy 100% wypada chyba odhaczyć w kalendarium.
Z drugiej strony niektórzy producenci umieją sobie na tym trudnym rynku radzić. W raporcie IDC zaskakują szczególnie LG i Sony. LG sprzedało w Q1/2013 o 380% smartfonów więcej niż rok temu, a Sony o 100% więcej. Całkiem przyzwoicie radzi sobie Samsung, który może procentowo głowy nie urywa, ale ilościowo rozkłada konkurencję na łopatki.
Wyjątkowo ciężki okres ma Apple. Producent z Cupertino radzi sobie wyraźnie gorzej niż rok temu, a to niestety prestiżowy policzek dla legendarnej poniekąd marki. Według IDC konsumenci w Europie Zachodniej kupili w pierwszym kwartale 2013 roku aż 800 tys. iPhone'ów mniej niż w trzech pierwszych miesiącach ubiegłego roku.
Analitycy zwracają uwagę na to, że kraje Europy Zachodniej stają się powoli dla producentów smartfonów trudnym orzechem do zgryzienia. Północna część kontynentu jest bardzo mocno nasycona i niewiele pozostało już osób, którzy są gotowi wymienić zwykłą komórkę na smartfona. Zawęża się więc okienko sprzedaży, a spora część konsumentów wymienia urządzenia dopiero gdy stary smartfon przestaje działać lub gdy przedłużają umowę z operatorem. Południe kontynentu jest natomiast pogrążone w ekonomicznym dołku, a więc tamtejsi konsumenci wydają mniej na gadżety i zakup nowego smartfona rzadko kiedy jest dla nich priorytetem.
Liderem zachodnioeuropejskiego rynku po pierwszym kwartale jest Samsung, który dostarcza tam niemalże co drugiego smartfona (45% udziałów). Apple ma już "tylko" 20%, a to co pozostaje jest podzielone pomiędzy pozostałych graczy. Pierwszą piątkę zamykają Sony, LG oraz Nokia. Pozostałe marki w tym popularne jeszcze jakiś czas temu HTC, zostali wrzuceni do kontrolującej nie wiećej niż 12% rynku puli "inni producenci".
Źródło: IDC (IDC European Quarterly Mobile Phone Tracker)
Za naszą zachodnią granicą sprzedaż smartfonów jeszcze nie spada, ale według nieco spóźnionego raportu IDC, pierwszy kwartał 2013 był okresem rekordowo niskich wzrostów. Analitycy podkreślają, że zachodnioeuropejski rynek telefonów komórkowych jest o krok od zadyszki i tak marnej dynamiki nie odnotowano jeszcze nigdy w historii.
IDC monitoruje rynek mobilny na zachodzie od 2004 roku, a więc od niemalże dekady. Sprzedaż komórek przez ostatnie lata konsekwetnie rosła, ale obecnie zaczyna się kurczyć. Margines wzrostu w segmencie smartfonów wciąż istnieje, ale nawet tu pogarszająca się sytuacja gospodarcza może doprowadzić do stagnacji.
Tyle jeśli chodzi o ogólniki. Jeśli chodzi natomiast o liczby, konsumenci w krajach Europy Zachodniej kupili w Q1/2013 o 4% mniej komórek niż w Q1/2012 (43,6 mln vs 45,5 mln). Jeśli odfiltrujemy ficzerfony, mamy wzrost sprzedaży smartfonów ale jego skala w niczym nie przypomina wyników z ostatnich lat. W stosunku do ubiegłego roku, w pierwszy kwartale 2013 Europa Zachodnia kupiła o 12% czyli o 3,4 mln smartfonów więcej (31,6 mln vs 28,2 mln). Czasy gdy sprzedaż rosła prawie wszystkim bez wyjątku o 50 czy 100% wypada chyba odhaczyć w kalendarium.
Z drugiej strony niektórzy producenci umieją sobie na tym trudnym rynku radzić. W raporcie IDC zaskakują szczególnie LG i Sony. LG sprzedało w Q1/2013 o 380% smartfonów więcej niż rok temu, a Sony o 100% więcej. Całkiem przyzwoicie radzi sobie Samsung, który może procentowo głowy nie urywa, ale ilościowo rozkłada konkurencję na łopatki.
Wyjątkowo ciężki okres ma Apple. Producent z Cupertino radzi sobie wyraźnie gorzej niż rok temu, a to niestety prestiżowy policzek dla legendarnej poniekąd marki. Według IDC konsumenci w Europie Zachodniej kupili w pierwszym kwartale 2013 roku aż 800 tys. iPhone'ów mniej niż w trzech pierwszych miesiącach ubiegłego roku.
Analitycy zwracają uwagę na to, że kraje Europy Zachodniej stają się powoli dla producentów smartfonów trudnym orzechem do zgryzienia. Północna część kontynentu jest bardzo mocno nasycona i niewiele pozostało już osób, którzy są gotowi wymienić zwykłą komórkę na smartfona. Zawęża się więc okienko sprzedaży, a spora część konsumentów wymienia urządzenia dopiero gdy stary smartfon przestaje działać lub gdy przedłużają umowę z operatorem. Południe kontynentu jest natomiast pogrążone w ekonomicznym dołku, a więc tamtejsi konsumenci wydają mniej na gadżety i zakup nowego smartfona rzadko kiedy jest dla nich priorytetem.
Liderem zachodnioeuropejskiego rynku po pierwszym kwartale jest Samsung, który dostarcza tam niemalże co drugiego smartfona (45% udziałów). Apple ma już "tylko" 20%, a to co pozostaje jest podzielone pomiędzy pozostałych graczy. Pierwszą piątkę zamykają Sony, LG oraz Nokia. Pozostałe marki w tym popularne jeszcze jakiś czas temu HTC, zostali wrzuceni do kontrolującej nie wiećej niż 12% rynku puli "inni producenci".
Źródło: IDC (IDC European Quarterly Mobile Phone Tracker)