11.02.2013, 22:15
Wraca zięć po pracy do domu, przed drzwiami spotyka teściową, która gdzieś się wybiera na rowerze. Zięć zaniepokojony, podniesionym głosem pyta :
- A mamusia dokąd ?
- A na cmentarz jadę
- Dobra, dobra, a rower kto przyprowadzi ?
- A mamusia dokąd ?
- A na cmentarz jadę
- Dobra, dobra, a rower kto przyprowadzi ?