Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Problematyczna transakcja na Allegro
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kupiłem książkę na Allegro kilka dni temu. Jest tam opcja płatności "PayU", czy coś takiego, ale ja wysłałem pieniądze na konto sprzedawcy, jak napisał w mailu po zakupie. Mam potwierdzenie przekazu i emaila. Dzwonię do niego od wczoraj, ale najpierw miał oddzwonić wieczorem - nie oddzwonił, a dziś dzwoniłem koło 14 i "jechał autem", miał zadzwonić jak się zatrzyma, no i trochę długo się zatrzymuje, albo ma takie szybkie auto, że tyle mu schodzi, bo teraz dzwoniłem to nie odbierał. Jak w pierwszym telefonie zapytałem, czy wysłał mi książkę, bo pisałem do niego, że proszę szybko wysłać, i o mailowe potwierdzenie wysyłki, odpowiedział że ma tyle wysyłek, że nie pamięta. Sprawdzi i oddzwoni jw. . Teraz. Co mam zrobić ? "Rozpocząć spór" na Allegro, czy inaczej to załatwić ?

P.S. Zadzwoniłem do niego raz jeszcze, nie odebrał/ Wysłałem mu więc SMSa "Proszę o natychmiastowe skontaktowanie się ze mną. W przeciwnym razie idę ze sprawą na Policję".

Edit:// Hah, poskutkowało, goddamit. Gość dzwoni i mówi do mnie pretensjonalnym tonem, że do niego dzwonię co chwilę. xD Powiedział, że wyśle w poniedziałek, i będę miał książkę we wtorek, zobaczymy.
Kilka dni i już policja?
Przesada...
Pomijając fakt, że po takim czasie nie przyjęli by nawet twojego zgłoszenia.
Może, ale to pozostałości, po transakcji w której straciłem 200 PLN.
Jak to straciłeś?
To własnie tą aukcją powinieneś się zająć i tą zgłosić na policje.
Co do takich aukcji w przyszłości to jeśli sprzedawca Ciebie zlewa masz opcje o której wspomniałeś, czyli spór transakcyjny, tam możesz dołączyć potwierdzenie wpłaty. Allegro w takich sprawach bardzo pomaga.

Jeśli spór nie przyniesie rozstrzygnięcia to dopiero wtedy policja.
Załóżmy, że książkę kupujesz w poniedziałek, kasę przelewasz późnym popołudniem więc przelew pójdzie sesją dnia następnego w godzinach rannych. Sprzedawca dostaje pieniążki przelewem w dniu następnym, czyli jest środa. Nie każdy sprawdza sprawdza wpływy co 1h a np raz dziennie. Przypuśćmy jest czwartek i wtedy zajmują się Twoim zamówieniem.
Ponadto nie napisałeś jaki był czas realizacji w warunkach na aukcji. Często jest to 2-3dni robocze, często jest to także 7 dni. Po kilku dniach (i nie wiadomo czy to nie były też czasem dni weekendowe) mocno przesadziłeś. Jeśli nie było wzmianki na temat terminu realizacji do dnia wysyłki to stosuje się przepisy:

Cytat:USTAWA z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.

Art. 12. 1. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, przedsiębiorca powinien wykonać umowę zawartą na odległość najpóźniej w terminie trzydziestu dni po złożeniu przez konsumenta oświadczenia woli o zawarciu umowy.

Przy czym to wykonanie umowy liczy się do momentu wysyłki bo nikt nie odpowiada za przewoźnika.
Sam bym się wkurzył gdyby mi ktoś wydzwaniał. Trzeba było napisać maila, miałbyś czarno na białym przy ewentualnym sporze.
Przekierowanie