Tak ale jest to żmudna robota dla osób doświadczonych.
Niefabrycznym systemem nadpisałeś fabryczny MBR który uruchamiał sekwencją Alt+F10 program recovery podczas startu.
Możliwości jest kilka:
"Na dawcę"
Musimy się dobrać do identycznego modelu i zrobić jego kopię fabrycznego mbr'a - warunek nie może być zmienionego układu partycji od wersji fabrycznej lub różnicy w partycjach między tymi dwoma gdyż inaczej czeka dłubaczka i grzebanie w tablicy partycji a mało osób się na tym zna. Programów do zrzutu i importowania jest co nie miara pod windowsem - MBRTool, HDHacker i pod linuxem np dowolnym linuxowym distro tzw system ratunkowy:
W konsoli wklepujemy
su (wchodzimy bez wylogowania na konto root'a)
mount -t auto /dev/hda
dd if=/dev/hda of=mbr bs=446 count=1, zapis kopi MBR pierwszego dysku do pliku pliku mbr.
dd if=mbr of=/dev/hda bs=446 count=1, przywrócenie z kopii całego MBR
Oczywiście oznaczenie dysku hda może się nieco inaczej nazywać.
Proszę także zauważyć bs=446 czyli chodzi tylko o sam program rozruchowy bez tablicy partycji, jest to bezpieczniejsze gdyż w przypadku 512 bajtów nadpiszemy całość i utracimy informacje o partycjach.
"Kopia mbr na ukrytej partycji".
Jest też taka możliwość ale nie potwierdzam czy w twoim modelu tak jest. Najpierw wyłączamy w biosie opcję D2D Recovery. Następnie trzeba odkryć zawartość tej partycji o nazwie PQService. Do tego możemy wykorzystać darmowy Partition Wizard. Klikamy w ukrytą partycję i z lewej stromy menu klikamy na Change Partition Type ID. Wybieramy 0x07 (Ntfs) i zatwierdzamy po czym dajemy Apply. Teraz partycję mamy odsłoniętą do własnego użytku. Wchodzimy na tę partycję i szukamy dwóch plików. Pierwszy to rtmbr.bin (oryginał) drugi zaś to mbrwrdos.exe/MBRwrWin.exe czyli program do aktualizacji.
Przekopiowujemy sobie te dwa pliczki do dowolnego folderu na partycji systemowej np c:\temp, uruchamiamy wiersz poleceń i wklepujemy
cd..
cd temp
mbrwrdos.exe install rtmbr.bin
Następnie wracamy do Partition Wizard i zmieniamy znów ID partycji na oryginał czyli 0x27 (wpisywane ręcznie) i zatwierdzamy. Potem już tylko restartujemy i z powrotem aktywujemy D2D Recovery. Od tego momentu działa Alt+F10.
Można użyć lekko zmodyfikowanej nieco metody. Z tym że potrzebujemy wersji bootowalnej Partition Wizard. Moglibyśmy tylko odkryć PQService jako NTFS i ustawić ją jako aktywną do rozruchu. Z tego też powinno się automatycznie uruchomić recovery. Po tym procesie przy następnym uruchamiania trzeba by już tylko odpalić PW z płytki/usb i dokonać "cofnięcia" typu na 0x27 i ustawienie aktywnej partycji (zastrzeżona 100mb a jak nie ma to systemowa).
"Narzędzie imagex"
Jak wyżej musimy odkryć partycję recovery po czym prawdopodobnie w katalogu D2D\Images będą znajdować się pliki *.swm do rozpakowania programikiem imagex.exe w katalogu D2D\Images\Patch\Tools
Do tego musimy użyć WInRE z płytki z systemem. Nie da się zacząć rozpakowywania na żywym systemie.
Podobnie jak w tym wątku postępujemy i tu
http://windows7forum.pl/problem-z-wlacze...#pid115813
Więc popatrz jaką literę dostała ta partycja, załóżmy F.
Warto by było sformatować C.
Potem w wierszu poleceń
cd f:\D2D\Images\Patch\Tools
imagex /ref F:\D2D\Images\nazwa*.swm /apply F:\D2D\Images\nazwa.swm 2 C:\
Gdzie nazwa to nazwa pierwszego pliku z rozszerzeniem swm, sprawdzić to możesz poleceniem dir.
