01.10.2012, 15:30
Jak to mówią: ups! Użytkownicy aplikacji skarżą się, że w weekend zamiast dostać update, to załapali się na downgrade.
![[Obrazek: windows-phone-nowe-logo-zaj.png]](http://www.komputerswiat.pl/media/2011/271/2052662/windows-phone-nowe-logo-zaj.png)
Obecnym, stabilnym wydaniem aplikacji Adobe Reader dla urządzeń pracujących w oparciu o system Windows Phone jest wersja z numerkiem 10.1. Tymczasem w weekend smartfony użytkowników ze Stanów Zjednoczonych zaczęły zgłaszać dostępność aktualizacji programu.
Oczywiście raczej mało kto zwraca uwagę na to co nowego jest w aktualizacji oraz z jakim numerem pobiera program. W tym przypadku jednak po wykonaniu update'u użytkowników Windows Phone nie przywitał Adobe Reader z numerem 10.2 lub 11.0, ale… 9.0!
![[Obrazek: 170fce81-6560-4d3b-bf3f-5cd8e94cf9ec_300x500.jpg]](http://www.komputerswiat.pl/media/2012/275/2587438/170fce81-6560-4d3b-bf3f-5cd8e94cf9ec_300x500.jpg)
Okazało się, że uaktualnienie nie było prawdziwe. Wręcz przeciwnie, wykonywało downgrade aplikacji. Nie wiadomo dlaczego tak się stało, ale problem dotyczył raczej tylko użytkowników Windows Phone w Stanach Zjednoczonych i został już usunięty.
Źródło: WPCentral, fot.: Adobe
Obecnym, stabilnym wydaniem aplikacji Adobe Reader dla urządzeń pracujących w oparciu o system Windows Phone jest wersja z numerkiem 10.1. Tymczasem w weekend smartfony użytkowników ze Stanów Zjednoczonych zaczęły zgłaszać dostępność aktualizacji programu.
Oczywiście raczej mało kto zwraca uwagę na to co nowego jest w aktualizacji oraz z jakim numerem pobiera program. W tym przypadku jednak po wykonaniu update'u użytkowników Windows Phone nie przywitał Adobe Reader z numerem 10.2 lub 11.0, ale… 9.0!
Okazało się, że uaktualnienie nie było prawdziwe. Wręcz przeciwnie, wykonywało downgrade aplikacji. Nie wiadomo dlaczego tak się stało, ale problem dotyczył raczej tylko użytkowników Windows Phone w Stanach Zjednoczonych i został już usunięty.
Źródło: WPCentral, fot.: Adobe