28.08.2012, 21:24
Wraca blondynka z pracy do domu,po chodniku jedzie rowerzysta,zatrzymuje się i pyta blondynki:
-Może Panią podrzucić?
-Blondynka na to:
-Nie dziękuję,wolę nie ryzykować wywiezienia do lasu...
-Może Panią podrzucić?
-Blondynka na to:
-Nie dziękuję,wolę nie ryzykować wywiezienia do lasu...